Znaleziono 10 wyników

Dzisiaj pierwszy raz odważyłam się puścić Brokera bez smyczy. Tradycyjnie rano wyszłam z nim na spacer. Spotkaliśmy sąsiadkę z sunią owczarka szkockiego collie. Bawiła się butelką a Broker strasznie c ...

Coś jej po prostu nie pasuje. Broker przebywa wszędzie tam gdzie ja... więc w moim pokoju bywa najczęściej Wink

Ale często zostawiam otwarte drzwi, to kładzie się w przedpokoju aby mieć na wszystko oko ...

Hmmm... No dobra - spróbuję. Może faktycznie będzie lepiej... ale najpierw poćwiczę z nim w domu, bo jak znów zacznie się wyrywać i szarpać... to przecież bez sensu będzie psa męczyć. Przeczytałam dzi ...

Rozumiem, dziękuję i pozdrawiam

Mam nadzieję, że moja praca z Brokerem będzie owocna

Muszę sprostować parę kwestii. Co do braku wiedzy i kompetencji. Nikt nie rodzi się wszystkowiedzący. Staram się zgłębiać wiedzę, jak tylko mogę. To jest mój pierwszy szczeniak (poprzedni pies jakiego ...

Pierwsze 2 spacery były właśnie w obroży... Broker strasznie się miotał i szarpał. Raz tak się szarpnął, że obroża przeszła mu przez głowę. Ależ się strachu najadłam! Na szczęście w porę zareagowałam. ...

No to cóż... pozostaje mi w takim razie uzbroić się w cierpliwość. Właśnie przed chwilą wróciłam ze spaceru. Dziwi mnie jeszcze to, że jak mam mu zakładać szelki, to kładzie mi się na podłogę, nie prz ...

Tak czytam czytam i szukam jakiegoś rozwiązania... Spacery z Brokerem stają się powoli udręką. Pies siada, kładzie się i nie chce iść... Noszę ze sobą smaczki, które raz działają a raz nie... Próbował ...

Ja mam 3 koty (2 kotki i 1 kota), szynszyle i królika

Kotki: Inka ma 3 lata, Zuzia około roku a Jogi ma około 5-6 miesięcy i sytuacja wygląda tak: Inka jest całkowicie obrażona, syczy i zazwyczaj u ...

Po przeczytaniu wczoraj kilku postów o podawaniu łapy, przystąpiłam do działania. Komendy "siad" Broker nauczył się błyskawicznie

z rana (jak wiadomo jest najbardziej głodny), wzięłam sma ...