Do oddania 9-letni golden...Mińsk Mazowiecki

maksiorek

Koleżanka "pracuje" nad znajomymi, którzy wzięli kiedyś dorosłego psa ze schroniska. Jest mały problem z nimi - niedawno piesek odszedł i muszą troche dojść do siebie, ale znając dar przekonywania koleżanki mam nadzieję, że się uda.

Hania_Edi

Beata - i jak ? Cos juz wiadomo?

maksiorek

Niestety, znowu sezon urlopowy stanął na przeszkodzie. Znajomi maja to przemyśleć w czasie urlopu i dadzą znać, ale potrwa to aż tydzień.

Mirra_Spyke

Haniu, ten Goldek ze Szczecina aktualny? zlapalam kontakt z sasiadami mamyt, wysylam im link, jesli sie zgodza, zabralibysmy psa dzisiaj

Hania_Edi

Wczoraj byl aktualny, wiec mysle, ze nic sie do dzisiaj nie zmienilo. Jest jeszcze jedna Pani chetna na LARSA. Ludzie sa ze Szczecina czy z Danii ? Znasz ich?

Mirra_Spyke

Haniu, masz Skype albo gg?
Skype lepiej bo rozmawiac mozna, albo stracjonarny telefon - to zadzwonie i powiem co i jak.

skype: mirra_niedzielna
gg. 1162947

Hania_Edi

Beata - cos sie wyjasnilo ? Panstwo sa zainteresowani Dixem ?

maksiorek

Zaraz dzwonię do koleżanki, bo coś się ostatnio nie odzywała.

maksiorek

Koleżanka się nie odzywała, bo okazuje się że razem z panią, która planowała wziąć Dixa, jadą "za chlebem" do Holandii na 8 tygodni; tak więc niestety, ale Dixa pani ze sobą nie weźmie, a mężowi nie chciałaby zostawiać psa na tak długo.

Agata_Emi

Dix nadal szuka domu

Mirra_Spyke

Agato, a moglabys mi nieco w tej sprawie pomoc?
Mam kolege, ktory wstepnie sie dixem zainteresowal - mieszkaja w Legionowie, domek, ogrodek, 10 letni synke i dwuletni goldas juz z nimi.

Problem polega na tym, ze moj kolega jest bardzo sensowny i lubi wiedziec co robi, w zwiazku z tym chcialby wiedziec cos wiecej o psie.

Nie chce sam bezposrednio, bo boi sie, ze oczywiscie uslyszy same superlatywy, a on chce wiedziec jak jest w rzeczywistosci, bo jak sie zdecyduje to nie po to by kiedys psa oddawac.

Czy ktos, z Was mogly zrobic taki wywiad - czy pies moze byc tam, gdzie jest dziecko i jaki jest do innych psow. I czy jest ulozony w sensie podstawowego funkcjonowania w domu i rodzinie.

Jesli chcesz - podam Ci bezposredni namiar na gg do tej osoby... bo raczej na klepanie na forum go nie namowie.

Agata_Emi

Narazie o psie wiem tyle, że byl "reproduktorem" w "hodowli". Napiszę dzisiaj do właściciela i popytam o różne rzeczy.
Ale wiesz co, tak sobie pomyślałam - a może Twój kolega podjechałby tam na miejsce, wtedy mógłby się sam przekonać, w jakich pies mieszka warunkach, jak wygląda, w jakiej jest kondycji, czy jest przyjazny do innych psów i obcych ludzi. Obawiam się, że pytanie właściciela mailem czy telefonicznie mija się z celem, bo ja też otrzymam odpowiedzi, które mogą być niezgodne z prawdą.

Mirra_Spyke

Tak, tak tez tak z Hania rozmawialysmy, ze tak najlepiej.... I tak radzilam, ale nie mam od piatku kontaktu z nimi i nie wiem czy tam byli czy nie i jak sie sprawy maja.... a bardzo bym chciala, by sie sprawy toczyly, bo mi zal staruszka

Hania_Edi

Dziewczyny - i jak ? Czy cos juz wiadomo ?

Mirra_Spyke

Kurcze... u mnie totalna cisza....
nie mam kontaktu z kolega.... napisalam nowa wiadomosc.... zobaczymy... chociaz sobie mysle, ze gdyby sie zdecydowali to by byly jakies wiesci... a cisza jest forma odpowiedzi... nie ma co naciskac, bo to w koncu chodzi o psia przyszlosc... wiec nic na sile....