Kundelek Tibo pilnie szuka domu

oluska321

Oto tresc ogloszenia:
"Cześć jestem Tibo- czarny kundelek.
Mam około 6 lat, 10kg, do kolan. Jestem eleganckim psem w czarnym smokingu z białym krawatem i wystrzałowymi białymi skarpetkami. Nie jestem kastratem. U mojej poprzedniej Pani byłem ponad 5 lat. Przygarnęła mnie z ulicy. Było mi z nią wspaniale, ale niestety popełniłem błąd, gdyż inny pies wywołał we mnie agresję i w amoku zbyt mocno ugryzłem moją Pańcię w nogę. Moja Pani ma małego synka, o którego bardzo się troszczy i w związku z moim głupim wybrykiem nie może mi już ufać. Muszę znaleźć inny dom do 4 września, albo mnie zabiją, mimo że tego nie chcą. Szukali dla mnie miejsca w schroniskach, ale nigdzie mnie nie przyjmą. Błagam pomóżcie. Nie piję, nie palę, lubię bluesa i jestem OK. Uwielbiam długie spacery. Uwielbiam ganiać za piłką. Lubię jeździć samochodem. Podsłuchałem jak mówili o mnie sąsiedzi, że jestem grzeczny gdy moi Państwo wychodzą z domu i zostawiają mnie samego.
Ogólnie lubię inne psy, jednakże duże psy mnie drażnią, po tym jak dwa lata temu przez jednego zostałem pogryziony. Wstyd przyznać, ale kotów się boję.
Chętnie do Ciebie przyjdę i się z Tobą zaprzyjaźnię. Tibo"

Tibo poznalam osobiscie, bardzo przyjazny i zabawowy piesek siegajacy zaledwie do ludzkich kolan. Zostal uratowany przez moja kolezanke z ulicy, jednak z powodu zmiany sytuacji zyciowej oraz nieszczesliwego wypadku piesek prawdopodobnie zostanie uspiony, chyba ze uda mu sie znalezc inny dom do 4 wrzesnia. Prosze udostepniajcie!

Link do ogloszenia wraz ze zdjeciami: [link widoczny dla zalogowanych]

Bardzo przepraszam za brak polskich znakow, jednak w tym momencie nie mam mozliwosci ich wstawienia, a chce pomoc Tibo.

oluska321

Tibo nie znalazł niestety domu i właścicielka postanowiła go uśpić. Przykry koniec historii, temat można zamknąć.

Dundi

Strasznie smutna historia...