Mix goldena 4 letni w schronie w Mielcu na łancuchu :-(

Hania_Edi

Blagam, znajdzmy mu domek... !

Psiak polowe swojego zycia spedzil w schronie... A na pewno na to nie zasluzyl...

Życie mnie nie oszczędziło.
Miałem dom, kochającego pana i zupełnie nagle wszystko to straciłem.
Miałem zaledwie dwa lata...

Pan mój zmarł a ja trafiłem do schroniska.
Nikt nie wie dlaczego do tej pory nie zostałem wypatrzony przez nowego opiekuna.
A ja jestem taki towarzyski, grzeczny i pełen energii.
Tak bardzo pragnę mieć swojego opiekuna, chodzic z nim na spacery i byc po prostu kochanym.

Czasami, gdy tak siedzę wśród towarzyszy niedoli,zastanawiam się czy kiedykolwiek jeszcze zaznam wolności?

Czy kiedykolwiek pójdę z własnym opiekunem na długi spacer a on nigdy mnie nie opuści?

Czy na swej drodze spotkam człowieka, który pokocha mnie tak na zawsze???

Mam dopiero 4 lata i moim największym marzeniem jest porzucenie schroniskowego łańcucha.

Czy ja na prawdę nie zasługuję na dom???

Pies przebywa na łańcuchu na początku schroniska.

Kontakt w sprawie adopcji psa:
SCHRONISKO DLA BEZDOMNYCH ZWIERZĄT IM. ŚW. FRANCISZKA Z ASYŻU
E-mail: [link widoczny dla zalogowanych]
HTTP: [link widoczny dla zalogowanych]
tel. (017) 583 15 32
ul. Targowa 11, 39-300 Mielec

Aukcja na allegro: [link widoczny dla zalogowanych]

Shivka

Biedny psiaczek, taka chudzinka..

Anek79

Biedulek taki wychudzony tęskni za panem

Hania_Edi

Moze ktos go wreszcie zauwazy i adoptuje... ;-(