Okolice Bydgoszczy: znaleziono goldenkę z tatuażem!

M_J

W Przyłękach k. Bydgoszczy znaleziono goldenkę. Nr tatuaża 451 P. Pies przebywa tymczasowo u pana, który ją znalazł, czeka na właściciela. Jeśli wiecie jak po nr tatuaża dojść chociażby do hodowcy może udałoby się znaleźć jej właściciela.

challenger firstfield

"P" na końcu tatuażu to oddział w Toruniu [link widoczny dla zalogowanych] Za pośrednictwem oddziału można dojść z jakies hodowli pochodzi.

Skidder

w "bazie golden retriever" nie ma tego nr-u
kurczę, dlaczego ludzie nie wpisują psów do bazy, przecież to by znacznie ułatwiło szukanie!

Wiki Megulowa

magdalena.k

ooooo, ja pierwsze słyszę o bazie Shocked

Wiki Megulowa

No, no to wpisywać szybko!

Agata_Emi

Magda, u której przebywa Fauna, szukała już właściciela po numerze tatuażu. Niestety hodowca nie ma danych osoby, której sprzedał sunię, a w ZK też nic nie mają Sad

Magda porozwieszała ogłoszenia, zgłosiła też znalezienie w schronisku.

M_J

Widziałam w Bydgoskim ZK anons i ogłoszenie w schronie. Miałam nadzieje, że ten nr tatuażu to jakiś trop. Sprawa jest dość mocno nagłośniona w naszej okolicy, obawiam się, że sunia mogła zostać porzucona...

Agata_Emi

Cały czas jeszcze staramy się namierzyć właściciela, ale staje się to coraz mniej realne Sad

Fauna trafi pod naszą opiekę, zdiagnozujemy ją, wysterylizujemy i będziemy szukać dla niej nowego domu.

Agata_Emi

Właściciel się nie odnalazł Sad

Chyba jednak nikt jej nie szuka Sad

Fauna trafiła pod naszą opiekę. Tak jak pisałam wcześniej, zrobimy jej wszystkie niezbędne badania, wysterylizujemy i znajdziemy nowy, dobry dom.

Fauna jest grzeczna, spokojna, cierpliwa - jednym słowem: wspaniała sunia.

Agata_Emi

Udało się odnaleźć właściciela Fauny. Okazało się, że sunia mieszka 2 km od Magdy i niestety, to nie jej pierwsza wyprawa poza dom, ale za to pierwsza tak daleka i tak długa.
Właściciele zostali pouczeni w temacie pilnowania psa, oznakowania (adresówka, chip) i sterylizacji. Ale czy coś zrobią z tą wiedzą? miejmy nadzieję, że tak.

W każdym razie Fauna jest już w swoim domu.

Dundi

Dobrze, że historia dobrze się skończyła, miejmy nadzieję, że do właścicieli trafi pouczenie. Wątek zamykam, w takim razie, z nadzieją, że nie będę go już musiała nigdy otwierać...