Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna

chodzenie na smyczy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna -> Wychowanie i szkolenie
Autor Wiadomość
czarownica
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opole

PostWysłany: Pią 14:27, 07 Wrz 2007    Temat postu:

no gratuluje wyboru

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asia_Ivan
Mały goldenek
Mały goldenek


Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Leszno woj. Wielkopolskie

PostWysłany: Pią 15:38, 07 Wrz 2007    Temat postu:

bardzo słusznie. kolczatka to największy syf jaki kiedykolwiek założyłam psu. chodził w niej kawałek czasu bo był nie doopanowania. leciałam za nim jak szmata i nic na prawdę nic nie pomagało. kolczatka natomiast zrobiła mu rany na szyi i po jakimś czasie i tak się przyzwyczaił. a zaropiałą szyję goiło się długo. Także niech Ci to nigdy więcej przez myśl nie przejdzie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shivka
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 4529
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Portugalia

PostWysłany: Pią 16:10, 07 Wrz 2007    Temat postu:

Mysle, ze szelki na ciagnacego jak i niechodzacego psa to lepszy sposob. Choc rozumiem zdesperowanych ludzi, ktorzy zakladaja ciagnacym psom kolczatke, bo jesli pies potrafi pociagnac i zlamac wlascicielowi dwie rece to znaczy ze jest nieciekawie. Jednak zakladanie kolczatki psu, ktory chodzic nie chce moim zdaniem nie ma najmniejszego sensu. Moja ksiezniczka to sie lubi w swieta krowke pobawic, dlatego niebawem zaloze jej szelki, a noz zacznie jakos porzadniej chodzic. Bez smyczy za to chodzi bardzo ladnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Małgorzata Grodziewicz
Szkolony golden :)
Szkolony golden :)


Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pią 22:36, 07 Wrz 2007    Temat postu:

Łebcia też miała fazę 'nigdzie nie idę, chcę tu poleżeć' w miejscach naj mniej odpowiednich- na środku ulicy. wyrosła z tego dzięki psim dropsom, i parówkom/z ludzkiej lodówki/. teraz ma fazę 'jestem silniejsza' i niestety jest... wczoraj tak szarpnęła, że bęcłam na siedzenie...dotychczas chodziła w szelkach, ale teraz to już kawał psiska, mam problem... sama myśl o kolczatce odrzuca mnie...ale na szelkach nie dam rady,wogóle dlaczego ona tak ciągnie, biega cały dzień ile chce w ogrodzie...ruchu ma dość. Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sayid
Mały goldenek
Mały goldenek


Dołączył: 21 Lip 2007
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Belmullet/Mayo/IRL

PostWysłany: Sob 1:55, 08 Wrz 2007    Temat postu:

postępy są bardzo dobre. To chyba magia,on chodzi a na szelki to on chyba za maly jest,nie ma rozmiaru.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paulina14
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 24 Gru 2006
Posty: 3374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Reszel

PostWysłany: Sob 9:41, 08 Wrz 2007    Temat postu:

Sayid napisał:
postępy są bardzo dobre. To chyba magia,on chodzi a na szelki to on chyba za maly jest,nie ma rozmiaru.
A jakim sposobem uczysz ? Smaczkami ? Brawa dla małego Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rikardo
Mały goldenek
Mały goldenek


Dołączył: 24 Lip 2007
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Letterkenny

PostWysłany: Sob 12:06, 08 Wrz 2007    Temat postu:

widzisz ja tez tak miałem...chodził ładnie przy nodze wszysztko elegancko az któregos dnia cos mu odbiło i zaczal sie wykladac jak wracałem z nim do domu...polozyl sie i sie nieruszy...a teraz mi sie wydaje ze wiem dlaczego...kiedys bralem go na spacery co dosłownie 30 minut...a teraz biore go dwa razy dziennie i to jest chyba powod czemu niechce wracac tak szybko do domu....ale zawsze jak sie wyklada to ja tez sie zatrzymuje i czekam az sam bedzie chcial isc...i jak sie mu juz zachce to wtedy ja czekam...i dopiero jak mi sie zachce to ide hehe

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sayid
Mały goldenek
Mały goldenek


Dołączył: 21 Lip 2007
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Belmullet/Mayo/IRL

PostWysłany: Sob 17:32, 08 Wrz 2007    Temat postu:

dobre na poczatku z karmą go uczylem,a teraz juz normalnie ladnie chodzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna -> Wychowanie i szkolenie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin