| Autor |
Wiadomość |
Pamela_007
Szczeniaczek
Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: 
|
 Wysłany: Wto 13:50, 23 Cze 2009 Temat postu: Chodzenie na smyczy |
|
|
Hej! Bardzo długo nie wypowiadałam się na forum ale dziś wyjątkowo potrzebuję pomocy. Otóż w lipcu wyjeżdżam z moim 4 miesięcznym goldenkiem nad morze. Nauczyłam go już podstawowych komend ale nie potrafię nauczyć go chodzenia na smyczy. Bardzo proszę o pomoc. Mam mało czasu do wyjazdu.
Chciałabym nauczyć mojego pieska aby chodził przy mnie, nie ciągnął i gdy ja zatrzymuję się on ma usiąść.
Nie wiem czy taki temat juz był, nie mogłam znależć.
Gdy juz był proszę o link.
Z góry dziękuję 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Agunda
Golden profesor
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 2522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olkusz
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 13:53, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Pamela było już mnóstwo napisane na ten temat
wrzuć w wyszukiwarkę i gotowe 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
elficzek
Szkolony golden :)
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 14:02, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
tak na szybko. pies idzie na smyczy, w momencie gdy napina smycz ty nieznacznie pociagasz, wlasciwie powinien to byc tylko maly ruch nadgarstkiem i jednoczesnie imie psa + komenda np wolniej. dajesz sygnal jednoczesnie z komenda. potem trenujesz chodzenie przy nodze. na drugim koncu smyczy robisz petle i zarzucasz dodatkowo na szyje. nie uzywajac sily aby pies sie nie dusil trzymasz tak aby koniec z obroza byl luzno, natomiast koniec z petla nieco krocej, imie psa + komenda np noga, rownaj czy jak sobie wymyslisz. po kilku razach, zatrzymujesz sie jednoczesnie z komenda stop i wtedy pokazujesz psu ze ma usiasc. kilka dni powinno wystarczyc. nagradzaj psa glosno go chwalac miekkim usmiechnietym sympatycznym glosem. komendy wypowiadaj stanowczo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
edyta
Golden profesor
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 6195
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wrocław
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 14:28, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
tak jak pisze Agunda jest trochę tego, poszukaj w wyszukiwarce i pamiętaj o jednym na każdą naukę najlepsze są smaczki - czyli zawsze pozytywnie bez szarpania !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
elficzek
Szkolony golden :)
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 14:45, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
i znowu szarpanie....na milosc boska czy wy czegos uczyliscie sie w szkole? naprawde nie widzisz roznicy miedzy lekkim delikatnym pociagnieciem a szarpaniem?
poczatek szkolenia Brutka polegajacy na smaczkach okazal sie wielkim niewypalem. pies przestal byc obzartuchem i zaczal miec gleboko w powazaniu taka nagrode i komendy. nawet jezeli pies okaze sie lakomczuchem dozywotnio to bedziesz musiala chodzic na spacer z kieszenia wypchana smaczkami. oczywiscie mozna zaczynac od nagradzania smaczkami, ale przejscie na inna forme pochwaly zajmie ci wieki cale. ale nie namawiam. sama sprawdz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Shivka
Golden profesor
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 4529
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Portugalia
|
|
| Powrót do góry |
|
|
elficzek
Szkolony golden :)
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 14:48, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Shivka, Pamela nie ma klopotu z chodzeniem na smyczy, jako takim, tylko z chodzeniem na luznej smyczy blisko nogi. Brutus zaczynal swoje dobre maniery gdy mial wlasnie 4 miesiace. pomimo poczatkowych bledow, po ocknieciu sie ze to niewlasciwy trop, poszlo w mgnieniu oka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
edyta
Golden profesor
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 6195
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wrocław
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 14:49, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
| elficzek napisał: | i znowu szarpanie....na milosc boska czy wy czegos uczyliscie sie w szkole? naprawde nie widzisz roznicy miedzy lekkim delikatnym pociagnieciem a szarpaniem?
poczatek szkolenia Brutka polegajacy na smaczkach okazal sie wielkim niewypalem. pies przestal byc obzartuchem i zaczal miec gleboko w powazaniu taka nagrode i komendy. nawet jezeli pies okaze sie lakomczuchem dozywotnio to bedziesz musiala chodzic na spacer z kieszenia wypchana smaczkami. oczywiscie mozna zaczynac od nagradzania smaczkami, ale przejscie na inna forme pochwaly zajmie ci wieki cale. ale nie namawiam. sama sprawdz |
czy musisz komentować każdy post, napisałam aby nie szarpać piesa ale koleżanka jak widać uważa się za pepek świata i myśli, że każdy post jest skierowany przeciwko niej - no cóż, 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Shivka
Golden profesor
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 4529
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Portugalia
|
| Wysłany: Wto 14:56, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
| elficzek napisał: | | Shivka, Pamela nie ma klopotu z chodzeniem na smyczy, jako takim, tylko z chodzeniem na luznej smyczy blisko nogi. Brutus zaczynal swoje dobre maniery gdy mial wlasnie 4 miesiace. pomimo poczatkowych bledow, po ocknieciu sie ze to niewlasciwy trop, poszlo w mgnieniu oka |
I wlasnie o tym jest pierwszy temat do ktorego podalam link.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
elficzek
Szkolony golden :)
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 14:59, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
sorry, kliknelam nieccacy nie to co trzeba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Agunda
Golden profesor
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 2522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olkusz
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 15:00, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Wdzie Sylwia, że mnie uprzedziłaś bo właśnie tego dla Pameli szukałam
Pozdrawiam
Pamela życzę powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
agabuli
Mały goldenek
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: krakow
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 23:15, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
witajcie pamelo my z bulim wlasnie chodzimy na szkolenie ucza nas klikerem i smakołykami ktore z czasem beda odstawiane pozostanie nagroda w postaci pochwały chyba ze ktos chce smakołykiem- nie ma problemu . zacznamy skupiac uwage na sobie idac tylem pies przed nami i sa nagrody za to ze na nas patrzy pozniej jak opanuje to obrót i pies caly czas idac przy nodze dostaje smakołyk z reki obok ktorej idzie ... smakolyki coraz rzadziej i sie nauczy ze to jest dobrze tak jak chcemy ... no i jak zainteresuje go cos obok nas cmokam i daje smakolyk jak tylko wraca do nogi lub nawet jak sie zainteresuje mna swietnie dziala buli wie o co chodzi kilka dni trenowalismy jest super:) nie wiem skad jestes ale jak z krakowa to polecam szkółkę do ktorej chodzimy ale zajecia juz sie zaczęły wiec pewnie nie zdążysz przed urlopem a no i wszystkie ćwiczenia przed podaniem jedzenia bo jak bedzie najedzony to oleje smakolyk:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
aga19780404
Szczeniaczek
Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecinek
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 16:11, 11 Lip 2009 Temat postu: smycz |
|
|
Witam,
Goldenki i smycz... To jest bardzo ciężko do ujarzmienia. trzeba być bardzo stanowczą w ty temacie. Nam się Udało!!! Po około 2 miesiącach ciągłego ciągania nie po ziemi chodzimy już przy nodze. Lara wie kiedy może sobie pozwolić na lekkie szaleństwa. Wtedy ją spuszczam ze smyczy i ona wtedy robi sobie co chce. Niestety mamy jeden jeszcze problem z zobaczeniem przez Larcie sarenek. Wtedy zawsze musi moja twarz spotkać się z ziemią. Tak wtedy ciągnie że szok... Jeszcze mamy nad czym pracować. Cierpliwości.
Pozd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Mioty aktualne