Czystosc-nie mam juz sily....

ANKA

Sayid popełniłeś jeden straszny błąd a mianowicie wziąłeś psa. Nie rozumiem Cię zupełnie myślałeś że szczeniaczek będzie się załatwiał wtedy kiedy Ty będziesz tego chciał. Dakar jest z nami dwa tygodnie, jest mały i to wiadoma sprawa, że zdarza mu się popuścić ale to jeszcze szczeniak nie zapominaj o tym. Wiadomo, że sprzątanie po zwierzaku nie należy do przyjemnych rzeczy ale trzeba się z tym liczyć a Ty chyba o tym zapomniałeś. A poza tym golden w budzie to jakieś nieporozumienie?!

TaTianKa

Coś niemożliwego Rolling Eyes

. Noduś ma 7 miesięcy i ma tak, że się zapomina, że sika się na dworze np. jak jest gość w domu (nawet jak już się przywitał i jest spokojny). Dziś właśnie ma takie coś 3 razy nasiusiał w domu, a na dodatek na schodach Yellow_Light_Colorz_PDT_30. Wie, że zrobił źle... ! Zawsze jak chciał wyjść to stał przed drzwiami, a teraz takie coś zdarza mu się coraz częściej.

Ania_W

ja mam dokladnie to samo - Megg ma juz prawie 5 miesiecy. Mialysmy juz piekne załatwianie sie na dworze, noc suchutka itp. Teraz potrafi zesikac sie nawet na srodku dywanu i ogolnie zachowuje sie jakby dostala "małpiego rozumu".

Sidkwa

według Fishera zachowanie takie u psa wieku od 6 do 8 miesięcy jest zupełnie normalne i naturalne. W tym okresie organizm psa stacza walkę o równowagę hormonalną. Psy jakby zapominają całe dotychczasowe szkolenie. Nie reagują na komendy, zapominają o czystości, zaczynają bać się przedmiotów, których wcześniej się nie bały, zaczyna się tak zwany okres ucieczek. Zależnie od charaktru psa oraz rasy - psy okres dojrzewania przechodzą różnie. Jedne będą sprawiały więcej problemów inne mniej. Okres ten jest najtrudniejszy w stosunkach właściciel-pies. Nie należy wpadać w panikę, nadal kontynuować szkolenie (choć nie tak intensywne). Po tych trudnych tygodniach wszystko wróci do normy. Cierpliwości. Wink

Shivka

oleo

Ania_W

uff.. to na szczescie został nam juz jakis miesiac:)))

wczesniej wygladalo to tak ze zalatwiała sie jak tylko przekroczyła prog na podworko. Teraz załatwia sie tez jak tylko przekroczy prog ale po wejsciu do mieszkania. Prawie dwie godziny spaceru to dla niej za mało zeby załawic sie na dworze - jest przeciez tyle innych rzeczy do zrobienia:))