Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna

jak przejsc na spacerze obok innego psa i go zignorowac???
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna -> Wychowanie i szkolenie
Autor Wiadomość
angir
Mały goldenek
Mały goldenek


Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lodz / Szwajcaria
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:48, 09 Sty 2009    Temat postu: jak przejsc na spacerze obok innego psa i go zignorowac???

Moj pies zawsze byl bardzo ufny wobec innych psow.We wszystkich widzial przyjaciol.Dopoty dopoki dwa go nie zaatakowaly.Od tamtej pory gdziekolwiek widzi psa juz z daleka zaczyna warczec i ciagnac.chyba hce go w ten sposob odstraszyc ,bo widac po nim ze sie boi.A czasem nawet jak juz mine innego psa to moj jest caly szczesliwy ze tamten juz sobie poszedl i jakby mogl to wskoczylby mi na rece.
Chcialabym go nauczyc mijac inne psy bez reagowania na nie.Ale jak to zrobic??? Question
powiem szczerze ze ja daje sobie rade ale czasem jest tak ze z psiakiem wychodzi np tesciowa i ona takiej sily jak ja nie ma
Piszcie prosze jesli macie jakis pomysl jak to zwalczyc
pozdr Ania i Giro
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edyta
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 6195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:03, 09 Sty 2009    Temat postu:

musisz odwrócić uwagę psa i skupić ją na sobie, zalecam "barowanie", dzięki temu szkoleniu moja Werka olewa inne obce psiaki a też je obszczekiwała, teraz jest skupiona na mnie i mojej kieszeni i mogę spokojnie przejść obok nieznajomych psiaków bez szczekania i szarpania,

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edyta
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 6195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:10, 09 Sty 2009    Temat postu:

pozwolę sobie zacytować fragment wypowiedzi Jacka Gałuszki, gdy miałam taki sam problem:

"Barowanie ma na celu zmienienie emocji psa, jakie przeżywa on w związku ze stresującym bodźcem. czyli zamiast strachu pies zaczyna czuć przyjemność związaną z jedzeniem smakołyków. Oczywiście to zadziała o ile poziom strachu nie jest zbyt duży. Dlatego zaczyna się takie odwrażliwianie w odpowiedniej odległości od bodźca.
Drugim sposobem, który się stosuje równocześnie jest odwrażliwianie, czyli uczysz psa jak się ma zachować, gdy znajdzie się w obecności stresującego bodźca. Czyli zamiast np. ucieczki lub ataku ma popatrzeć na ciebie. Tutaj przydaje się trening z klikerem. Oczywiście również robisz to powoli, małymi kroczkami, stopniowo podnosząc oczekiwania. W efekcie pies gdy nie wie co ma zrobić - popatrzy na CIebie i wtedy mu powiesz np. SIAD. A więc zamiast dotychczasowej reakcji będziesz mieć możliwość zapanowania nad zachowaniem psa.
_________________
Jacek Gałuszka
[link widoczny dla zalogowanych]


ja zaczełam "barowanie", nie przenoszę również moich emocji poprzez naprężoną smycz, smycz w tym momencie jest luźna, ODNIOSŁAM SUKCES,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angir
Mały goldenek
Mały goldenek


Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lodz / Szwajcaria
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:17, 09 Sty 2009    Temat postu:

a co to jest wlasciwie "barowanie" Question
chodzi o to ze masz smakolyki w kieszeni??
i dajesz je w momencie kiedy przechodzisz kolo innego psiaka??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edyta
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 6195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:46, 09 Sty 2009    Temat postu:

dokładnie tak, musisz w ten sposób skierowąc całą uwagę psa na sobie a wiemy jakie goldki są łase na smaczki to zawsze skutkuje, gadam do Werki staram się aby patrzyła cały czas na mnie i co chwilkę daje jej w pychol smaczka

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angir
Mały goldenek
Mały goldenek


Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lodz / Szwajcaria
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:58, 10 Sty 2009    Temat postu:

teraz zrozumialam Very Happy
zobaczymy jak mi to wyjdzie w praktyce


pozdr Ania i Giro


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martysia-k
Szczeniaczek
Szczeniaczek


Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:38, 10 Sty 2009    Temat postu:

a co jeżeli mojego Newtona nie interesują "smakołyki" z kieszeni? I bardziej go obchodzi inny pies niż jego ulione ciasteczka?
Ja mam straszny problem ze spacerami, jak zobaczy innego psa to rzuca się niemilosiernie...
Zastanawiam się czy nie oddac go na szkolenie, bo mnie cierpliwosci brakuje. Poprzedni wlasciciele zaniedbali tę sprawę a ja mam teraz problem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nadtalia
Gość





PostWysłany: Sob 19:05, 10 Sty 2009    Temat postu:

może piszcząca zabawka bardziej go zainteresuje
Powrót do góry
edyta
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 6195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:38, 10 Sty 2009    Temat postu:

martysia-k napisał:
a co jeżeli mojego Newtona nie interesują "smakołyki" z kieszeni? I bardziej go obchodzi inny pies niż jego ulione ciasteczka?
Ja mam straszny problem ze spacerami, jak zobaczy innego psa to rzuca się niemilosiernie...
Zastanawiam się czy nie oddac go na szkolenie, bo mnie cierpliwosci brakuje. Poprzedni wlasciciele zaniedbali tę sprawę a ja mam teraz problem


problemy są aby je rozwiązać jeśli nie potrafisz psa zainteresować jakąś rzeczą lub smakołykiem i nie masz cierpliwości to idź z nim na szkolenie, tylko nieustającą pracą zyskasz to czego pragniesz, ponieważ najwyraźniej pies ma utrwalone złe nawyki to potrzebuje bardzo dużo czasu i fachowej tresury, inaczej spacery to będzie udręka dla Ciebie i innych a głównie stres dla psa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nadtalia
Gość





PostWysłany: Sob 19:47, 10 Sty 2009    Temat postu:

co ile jeździ się z psem na tresure?? bo moja kolezanka jezdzi ze swoja suka w każde weekendy. Też bym chciała z moja pojechać
Powrót do góry
edyta
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 6195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:51, 10 Sty 2009    Temat postu:

to zależy od szkólki albo od indywidualnych potrzeb

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nadtalia
Gość





PostWysłany: Sob 20:04, 10 Sty 2009    Temat postu:

planuje jakoś na wiosne zacząć jeździć Hera ma dopiero 9 miesiecy i uważam ze jak skończy rok to będzie dobra pora aby nauczyła się troche i wybiegała przy okazji
Powrót do góry
angir
Mały goldenek
Mały goldenek


Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lodz / Szwajcaria
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:57, 10 Sty 2009    Temat postu:

tez mysle ze po skonczeniu roku pies do pewnych spraw dojrzewa
ja zanim pojde o szkolki jeszcze sama postaram sie z nim popracowac bo bardzo szybko sie uczy
ale zobaczymy czy mi sie uda
pozdrawiamy Ania i Giro
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edyta
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 6195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:01, 10 Sty 2009    Temat postu:

im młodszy psiak tym szybciej się uczy, Werka chodziła do przedszkola psiego , nauczyła się podstawowych komend i był też tor przeszkód, super zabawy ze szczeniurami - czyli szkolenie i socjalizacja w jednym,

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martysia-k
Szczeniaczek
Szczeniaczek


Dołączył: 09 Sty 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:06, 10 Sty 2009    Temat postu:

A czy polecacie jakies szkoły? Bo wlasnie wpisałam w wyszukiwarkę i jest kilka opcji..
Znalazlam coś takiego jak szkolenie grupowe PT pies towarzyszący. Ceny różne. Od 500zł za 36h.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna -> Wychowanie i szkolenie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin