| Autor |
Wiadomość |
Alicja
Golden profesor
Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 2497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko
|
 Wysłany: Śro 17:37, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| podchmielony napisał: | Ze strat to można wymienić (przez te 7 miesięcy):
- 2x buty żony- fajnie wyglądały po dorwaniu ich przez Nalę: - moja książka |
Bilans mamy podobny - czyli też dwa moje buty (oczywiście z różnych par) i dwie książki i dodatkowo na przekąskę 3 piloty.
Mnam, mniam 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alicja dnia Śro 17:38, 29 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Mea
Doświadczony goldeniarz
Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: 
|
| Wysłany: Nie 16:43, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Mysle ze ten temat powinien znalesc sie w dziale Zanim kupisz goldena. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wandalka17
Doświadczony goldeniarz
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 17:42, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A kiedy Wasze goldeny spoważniały jeśli w ogóle nastał taki moment ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kreska
Doświadczony goldeniarz
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Imielin
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 18:47, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jak narazie Kreskówka ma na koncie pilot i buty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Shivka
Golden profesor
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 4529
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Portugalia
|
| Wysłany: Nie 19:55, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| Wandalka17 napisał: | | A kiedy Wasze goldeny spoważniały jeśli w ogóle nastał taki moment ?? |
Może ja się wypowiem, bo to ja ten temat zakładałam. Sami w tym miesiącu skończy dwa lata, na szczęście zdecydowanie spoważniała i nie niszczy, bawi się swoimi zabawkami a większość czasu w domu przesypia na swojej ukochanej kanapie. Jednak do dziś jeśli zostawimy nasze kapcie w jej zasięgu to musimy się liczyć z tym, że niewiele z nich może pozostać po naszym powrocie. Poza kapciami i swoimi zabawkami, nie niszczy nic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Darla Mona
Szczeniaczek
Dołączył: 31 Lip 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Jeleniej Góry
Płeć:
|
| Wysłany: Śro 21:10, 18 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
| edyta napisał: | | ja zrobiłam mały przekręt, a mianowicie dostarczam Werce kartony i plastikowe butelki do rozszarpania, raz na tydzień również dostaje pluszaka, wyżywa się na tych swoich skarbach codziennie i nie niszczy innych cennych przedmiotów, no czasami jak uda się jej ściągnąc ze stopy mojej skarpetkę to ją niszczy ale żadko na to pozwalam, a kartony, pudełka, rolki po papierze toaletowym ma zawsze pod łapką i jest ok, |
Ja też dostarczam Monce kartony i butelki. A rolki od papieru po prostu kocha i szaleje za nimi  (Jeszcze jak się coś przez tą rolkę powie  total)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
martak113
Mały goldenek
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mysłowice
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 12:48, 19 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
A jak to u was wygląda z tymi rolkami po papierze czy ręcznikach? Bo jak ja dałam Kali to połowę rozszarpała szczęśliwa a drugą połowę już zjadła  tak samo z butelką - jeśli nie ściągnę papierka to kawałki zje. Ostatnio jak jej dałam butelkę to potem zrobiła kupę z czerwonymi (od coca-coli) kawałeczkami.
Z butelek wolę ściągać te papierki ale czy te rolki z papieru nie zaszkodzą jej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lecia
Doświadczony goldeniarz
Dołączył: 07 Maj 2009
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 15:01, 19 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
ja zrywam papierki z butelek, a rolki są krótką acz intensywną przyjemnością po prostu jak już je za bardzo rozmemła to jej zabieram 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kropek
Szczeniaczek
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 22:28, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
ojoj..Cynamon pojawi się u nas w piątek ale jak widzę mogłam zacząć czytać forum od tego działu (wtedy bym się kilka razy zastanowiła.. )..A ja przeczytałam posty o goldenach jakie to one inteligentne, kochane, mądre, jak się przygotować na jego pojawienie się i jak go tresować - a tu moje wyobrażenie prysło dziś jak bańka mydlana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dundi
Golden profesor
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 2276
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: 
|
| Wysłany: Pon 23:15, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
| kropek napisał: | | ojoj..Cynamon pojawi się u nas w piątek ale jak widzę mogłam zacząć czytać forum od tego działu (wtedy bym się kilka razy zastanowiła.. )..A ja przeczytałam posty o goldenach jakie to one inteligentne, kochane, mądre, jak się przygotować na jego pojawienie się i jak go tresować - a tu moje wyobrażenie prysło dziś jak bańka mydlana |
yyyy...? nie rozumiem? Goldeny to bardzo inteligentne, bardzo szybko się uczące, pojętne psy, kochające pracę, zabawę i kontakt z człowiekiem, więc wszystko co przeczytałaś, to święta prawda. Więc nie rozumiem, co Ci prysło jak bańka mydlana?! jakiś dziwny ten Twój post, nie rozumiem o co Ci chodzi, ale jeśli już masz wątpliwości, może jeszcze przemyśl swoją decyzję...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kropek
Szczeniaczek
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 23:27, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
nie mam żadnych wątpliwości co do Cynamonka  po prostu chodziło mi o to że wydawały się takimi "ideałami" a tu jednak potrafią być prawdziwymi diabełkami czytając jakie są pomysłowe..co też jest słodkie na swój sposób
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dundi
Golden profesor
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 2276
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 23:44, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Zależy jaki się egzemplarz trafi ile czasu się poświęca pisulowi itd. Będzie dobrze, zobaczysz Zresztą, chwile radości z psem przewyższają wszystkie kłopotliwe trzymam kciuki i czekam na zdjęcia Cynamonka!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Shivka
Golden profesor
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 4529
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Portugalia
|
| Wysłany: Wto 0:23, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
| kropek napisał: | | ojoj..Cynamon pojawi się u nas w piątek ale jak widzę mogłam zacząć czytać forum od tego działu (wtedy bym się kilka razy zastanowiła.. )..A ja przeczytałam posty o goldenach jakie to one inteligentne, kochane, mądre, jak się przygotować na jego pojawienie się i jak go tresować - a tu moje wyobrażenie prysło dziś jak bańka mydlana |
 Zdecydowanie od takich tematow powinno sie zaczynac Ale nie martw sie, moj niszczyciel wyrosl na poslusznego, ladnie wspolpracujacego ze mna psa Wiec przy odrobinie dobrej woli i Tobie sie uda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Beata & Oscar
Mały goldenek
Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 23:56, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Moje psiury mają 9 mcy.Do niedawna nic nie pogryzły,ale teraz zaczynają nadrabiać.Kapci mnóstwo już rozpracowały.Nie pomaga ,że się je chowa,bo Limar otwiera sobie szafę i je wyciąga.Wczoraj ,,mierzyły sobie ciśnienie,,,smarowały sobie łapki,,kremem i chyba czyściły sobie uszy wacikami.Robi się coraz ciekawiej.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
agaxel
Szkolony golden :)
Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 13:18, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Shivka w końcu jakie metody najbardziej poskutkowały? Mój 10 tyg. maluch gryzie wszystko co popadnie, konsekwentnie mówię "FE- nie wolno" po jakimś czasie rezygnuje - daje mu zabawkę. Ale muszę się z nim użerać cały czas.. Dosłownie co chwilę podbiegam, żeby mu czegoś zabronić W końcu co pomoże?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Mioty aktualne