Odstraszacz

Sheila

Hej,

Może ktoś z Was używał odstraszacza dla psiaków?

Chciałabym uniknąć pogryzienia mebli przez moją sunię (będzie u mnie za niecałe 2 tygodnie), ale nie wiem czy ten specyfik działa...no i czy nie niszczy mebli (chodzi przede wszystkim o drewniane nogi stołu i krzeseł)?

Będę wdzięczna za Wasze opinie.

Ola

M_J

A skąd pewność, że sunia będzie gryzła meble? To nie jest cecha każdego szczeniaka, mój nie zniszczył niczego, ani jednego mebla, ani jednego buta. Radzę poczekać z tego typu zakupami do przyjazdu małej. A co ważniejsze, nie powinna zostawać od razu sama w domu na dłuższy czas, z reguły to stąd biorą się zniszczenia...

Sheila

Rzeczywiście pewności nie mam żadnej - i całe szczęście Smile

Ale w razie czego chciałam wiedzieć czy to w ogóle działa...używał ktoś może?

Dundi

Poszukaj na forum, forumowicze pisali o różnych metodach i odstraszaczach własnej roboty - białka jajka z pieprzem czy tabasco itp.

Lilbee

Jest sporo na forum, każdy pies inaczej reaguje, jeden nienawidzi cytrusów i ucieka od zapachu, inny pochłonie je, uniwersalny ponoś jest zapach octu, aczkolwiek ja nienawidze tego zapachu więc bym wolała mieć poobgryzane nogi od stołu Wink

zresztą jak zajmiesz psa super zabawką, myślę że problem będzie z głowy.

Wiki Megulowa

Megi byłą aniołkiem, niczego nie gryzła, ale eaz spodobała jej sie futryna od drzwi. KUpiliśmy taki ,,odstaraszacz" z firmy 8in1 i Megi zaczęłą go lizać, czego w efekcie, mozan było sie spowidziewać od początku czyli biegunki! Nie polecam!

Sheila

Chyba rzeczywiście daruję sobie ten specyfik..oby Sheila nie okazał się amatorką mebli:-) Dzięki za opinię!

Viggowa

Viggo też nic nie zniszczył.
Ewentualnie jeśli wykaże się sympatią do gryzienia, to podawaj jej kości ze sprasowanych ścięgien, powinno jej to odpowiadać Wink

oluska321

Moja akurat mebli nie gryzła,ale za to miała ochotkę na skórzaną torebkę i wszystkie możliwe kapcie, po wymianie obuwia był już spokój. Także uważaj na mięciutkie buty, kiedy szczeniak będzie zmieniał zęby i na skórzane portfele i torebki.

Tira

Moja tez się nie czepiała mebli,ale za to wygryzła dziurę w ścianie;)

Leszek44

Sam nie używałem odstraszaczy. Jednak jeden kursant, który przychodził do mnie na zajęcia [link widoczny dla zalogowanych], opowiadał mi, że użył takiego środka, gdyż pies mu gryzł w domu schody drewniane. Po powrocie do domu okazało się, że środek nie pomógł, bo schody były jeszcze bardziej pogryzione. Gdy popryskał sobie rękę i podsunął psu, ten ochoczo wylizał ją.
Wydaje mi się, że są po prostu psy, które lubią mocne wrażenia. Na takie zwierzęta tego typu środki mogą działać odwrotnie.

_____________________
[link widoczny dla zalogowanych]

sangoma

Szczeniak ząbkuje więc gryźć pewnie będzie, warto raczej zaopatrzyć się w rzeczy które gryźć może i będą dla niego atrakcyjniejsze niż meble

Np. kość cielęca, gumowe zabawki, można też zakupić zabawkę typu kong - faszeruje się ją smaczkami, można zakleić pasztetem czy serkiem topionym, stawić do lodówki czy nawet zamrażalnika (zimno zmniejszy opuchliznę dziąseł) i dać psu gdy nie możemy się nim zająć.
A przede wszystkim zorganizować czas tak, aby pies zostając sam był zmęczony i poszedł spać

Siesta

Musze przyznać, że bardzo pomocny temat dla posiadaczy szczeniąt! Surprised

Moja Siesta aniołkiem nie jest, ale do 'plagi egipskiej' jej jeszcze daleko

Najbardziej ekscytuje ją ogumienie nóg pianina, jakiś smaczny kabel czy np.: kusząca powiewem zasłona Twisted Evil

Na początku psikałam te fajne miejsca perfumami, ale szybko wywietrzało i..wiadomo, więc dałyśmy sobie spokój z odstraszaczami. Muszę powiedzieć, z doświadczenia, że dobrze na początek dać psu swobodę i obserwować co go intryguje i za każdym razem dawać jasno do zrozumienia, jednym sygnałem, że źle robi. Ja , kiedy widziałam, że zaczyna coś podgryzać, klaskałam a mała od razu odskakiwała. Robimy tak cały czas ze Siestą, i już wie, że jak pani klaśnie i pogrozi palcem to coś źle zrobiła, bo kładzie się i przepraszam wzrokiem

Wiadomo, że nie przestanie po dwóch dniach, bo dziąsła swędzą, ale trochę cierpliwości i komenda będzie dla niej jasnym sygnałem.
Co do pozostawiania psiaka samego, zgadzam się z sangoma, zmęczyć psisko i dopiero się ewakuować Wink