Podsiusiwanie

wojciech

Jak z całą pewnością zauważyliście nasze psiaki robią duża furore na ulicy... Fart ma to szczęscie że wokół nas mieszka bardzo dużo dzieci, ktróe podbiegają i go głaskają, on oczywiscie czeka na tenmoment szczęścia żeby ktoś nowy pogłaskał piesa, ale w tym samym momencie robi siusiu pod siebie! ostatnio zrobił to samo w gabinecie u weta- stwierdził że z wiekiem mu to przejdzie... Ok nie dawać głaskać psa innym, ale jak nie widzi kogoś znajomego dłużej jak 2 dni sytuacja się powtarza, nas jak nie widzi przez noc - sytuacja czasami się powtarza.. Powiedzcie mi czekac aż dorośnie i czy mu przejdzie czy coś działac?

Agata_Emi

Przejdzie mu, to jest siusianie z emocji. Możecie to próbować ograniczyć, witając się z nim mniej wylewnie tzn. czekając, aż Fart zrobi się trochę mniej podekscytowany powitaniem i dopiero wtedy witając się z nim. Niestety ciężko będzie to wyegzekwować od obcych ludzi i dzieci na ulicy więc chyba po prostu trzeba to przeczekać.

Rena

Z wiekiem powinno minąć. Tez to przechodzilismy. Do tej pory pamietam ile razy musiałam myć klatkę schodową kiedy nieopatrznie natykaliśmy się na sąsiadów z którymi maleńka musiała się przywitać. Z wiekiem ta "dolegliwość" ustapi.
Pozdrawiamy Farcika:)

TaTianKa

Hehe Noduś robi to samo.... zawsze jak widzi kogoś nowego to ze szczęścia nie umie sie opanować.... na pewno nic mu nie ma ! Jak miałam 3-letniego psa to raz za kiedy, ale to musiał być ogromnie szczęśliwy też zdarzyło mu się posiusiać Razz

.

Beatrice

jeeeeeeeeej cos o moim

moj to lejek dopiero... ,PPP

wojciech

Muszę się pochwalić!!! Po świętach Fart przestał się podsiusiwać - przeszlo mu - wreszcie możemy zapomnieć o szmatach do wycierania...mam nadzieje że nie chwale dnia przed zachodem słońca..

Markus

a u mnie ostra jazda na kazde dzien dobry

pocieszyliscie mnie tym ze to przejdzie

pozdrowionka

Magdalena Brzezoń

Megi także często sika z emocji Smile

A dziś wychodząc na spacer zesikała mi się na rękach gdy schodziłam z nią po schodach Evil or Very Mad

Martynkaa

Set z radości też czasem popuści Rolling Eyes

Lunax

to Lunka jak była malutka i byliśmy u weterynarza i jak mierzył jej temperature w odbycie to popuściła na stół Rolling Eyes