szkolenie

Marta

chciałam na priva, ale nam wyłączyli:/więc muszę tutaj;)ma na imię Lider, ma 4 lata.Z jakiej hodowli jest Tosia??

Aresa

Mam pytanie w jakim wieku najlepiej może iść psiak na szkolenie? I jest jakiś ośrodek okolicach Rudy Śląskiej, lub Katowic?

Marta

szkolenie należy ropocząć w jaknajwcześniejszym wieku, na Śląsku jest wiele ośrodków szkolenia, polecam HSM Korkus ul.Obr. Westerplatte, Prestor (www.prestor.pl)->sprawdzone.Jest też Gostar ma kilka filli, ale nie słyszałam na jego temat żadnych opinii->to z bardziej znanych, ośrodków jest kilka, jak nie kilkanaście, trzeba dobrze poszukać i popytać psiarzy, najlepiej takich, którzy sami sprawdzili dane miejsce.

sajmon · Gość

czy ktoś moze mi podac dokładne namiary gdzie w szczecinie jest szkolenie dla psów?

Marta

a)może zaczniecie się <cenzura> w końcu rejestrować??tak trudno jest poszperać w necie i czegoś poszukać??iść do ZK i spytać??

milo10000

Marta nie denerwuj się...

Sajmon zarejestruj się!!!
1)szkolenie metoda klikerowa szczecin - zapisy na kursy 509-698-412
2) Szkolenie psów/Szczecin : Aneta 609136598 [link widoczny dla zalogowanych]
Wiecej nie mam. Możesz zacząc od tego.

Gość

Hejka, ja mam 8 tygodniowego goldenka facecika Razz

,chciałam zapytac czy znacie może jakis ośrodek szkolenioay w Toruniu bądz okolicy?Wiem że mój maluszek jest jeszcze za maly na takie profesjonalne szczepienie,ale chcialabym sie już zorientowac gdzie taki ośrodek jest i ile tak ok takie szkolenie kosztuje

,pozdrawiam

milo10000

Do "Gościa" z 8 tygodniowym facecikiem:
1) Zarejestruj się, żebyśmy wiedzieli z kim rozmawiamy (to nic nie kosztuje, a wiele zyskasz)
2) przeczytaj uważnie wypowiedź Marty (z Śro 17:26, 04 Paź 2006)
3) [link widoczny dla zalogowanych] (zajżyj tutaj)
Jak się zarejestrujesz to daj znać...

bibisz

hej ja mam domu 2.5 msiesięczną goldenke i staszny z niej czorcik

mysle o szkoleniu czy ktos moze mi powiedziec co leprze we wrocławou stadion olim czy szkoła kalisza ?

anis7

ja mam golgena 5,5 m-cznego i jak wracam do domu to boję się otworzyć drzwi. Dzisiaj rozsypał po całym pokoju ziemię z doniczki całkiem sporej i oczywiście zjadł pół kwiatka. Dywan nadaje się do prania . Nie wiem co z nim się dzieje. Przez pierwsze dwa m-ce był idealny. Zabawki go już nie bawią. Oczywiście tylko zaczyna szaleć jak jest w domu sam. i to bez znaczenia czy nasza nieobecność trwa 1 godz., czy też 5 godz. Macie jakieś rady?

Marta

1)przyzwyczaić psa do spokojnego zachowania podczas nieobecności domowników
2)dobrym rozwiązaniem są zabawki SnackBall i Kong do wypełniania jedzeniem
3)zabezpieczyć przed zniszczeniem przedmioty, które pies mógłby zniszczyć oraz niebezpieczne(niekóre rośliny są trujące!!!zabezpiecz też gniazdka elektryczne i kable!!!)
4)przed zostawieniem psa samego iść na dłuuuugi spacer
5)spokojnie wychodzić nie zegnając się z psem,tak aby uważał to za coś naturalnego
6)wyżej pisałam o kojcu/klatce i co o nich sądzę
Powodzenia!