Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna

Wyjazd
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna -> Wychowanie i szkolenie
Autor Wiadomość
kuba
Doświadczony goldeniarz
Doświadczony goldeniarz


Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stronie Śląskie

PostWysłany: Czw 9:31, 30 Lip 2009    Temat postu:

Mój Odi zostaje z moią babcią- w domu.
Nie mogę go niestety wziąć bo lecimy samolotem- do Egiptu. Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agabuli
Mały goldenek
Mały goldenek


Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: krakow
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:50, 30 Lip 2009    Temat postu:

jednak nie moge sie zgodzic wiem co sie dzialo kiedy po wracalam z pracy po calym dniu jak sie cieszyl jak piszczal mimo ze caly czas ktos z nim byl . i niby dlaczego nie cieszyl sie tak kiedy przychodzili obcy? dlaczego potrafil wyc i skomlec pod drzwiami nawet kiedy nie byl sam? moze zalezy to od psiaka i moj jest wrazliwszy niz Twoj?!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gabunia76
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 10:00, 30 Lip 2009    Temat postu:

Myślę,że najważniejsze żeby maluchem zajęła się osoba zaufana przy której będzie miał dobrą opiekę.Niestety nie zawsze i nie wszędzie da się zabrać nasze pupilki,dlatego naszym zadaniem jest znaleźć im jak najlepsze miejsce na ten czas

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
andrewix
Doświadczony goldeniarz
Doświadczony goldeniarz


Dołączył: 07 Maj 2009
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:06, 30 Lip 2009    Temat postu:

ja wyjeżdżam na wakacje za 2 dni i nie biorę BRuncia bo się nie pomieścimy w samochodzie(uroki małego dziecka hihih) I zawiozę go do mojej mamy która ma dom z ogrodem i do której zresztą bardzo często z nami jeździ a ponadto jeszcze mama ma beagla najlepszego przyjaciela Bruna więc myślę ,że nawet nie będzie tęsknił...wyszaleje się w ciągu dnia a potem będzie spał jak suseł

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alter Idem
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 2390
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:15, 30 Lip 2009    Temat postu:

agabuli napisał:
jednak nie moge sie zgodzic wiem co sie dzialo kiedy po wracalam z pracy po calym dniu jak sie cieszyl jak [iszczal mimo ze caly czas ktos z nim byl . i niby dlaczego nie cieszyl sie tak kiedy przychodzili opcy? dlaczego potrafil wyc i skomlec pod dzwiami nawet kiedy nie byl sam? moze zalezy to od psiaka i moj jest wrazliwszy niz Twoj?!



Widzisz, ja z goldenami mam spore doswiadczenie. I mam je z 2 innymi rasami- jemnikami i sznaucerami. I na podstawie wielu obserwowanych zwierzat napisalam to, co napisalam.
Ale nie o tym mowa, tylko o zostawianiu psa na czas wyjazdu. Kazdemu zdarza sie taki wyjazd, kiedy, z jakis powodow, psa zabrac ze soba nie moze. Dla mnie najlepszym rozwiazaniem jest zostawienie kogos z psem, u psa w domu. Pies czuje sie pewniej i spokojniej w znanym mu otoczeniu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alter Idem
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 2390
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:20, 30 Lip 2009    Temat postu:

andrewix napisał:
zawiozę go do mojej mamy która ma dom z ogrodem i do której zresztą bardzo często z nami jeździ a ponadto jeszcze mama ma beagla najlepszego przyjaciela Bruna więc myślę ,że nawet nie będzie tęsknił...wyszaleje się w ciągu dnia a potem będzie spał jak suseł



Jesli byla ladna pogoda, czasem, jadac na wystawy z MItzi, zostawialam Corse u moich przyjaciol , ktorzy maja dom pod Krakowem. Corsa uwielbiala tam jezdzic, bo tylko nia sie zajmowano, bo dawano podejrzane ilosci zarelka Smile. Bylo tylko jedno 'ale' - nie moglam jej tam zawiezc, bo, gdy widziala, ze ja zostawiam, byly piski, jeki... Patent wiec byl taki- to znajomi przyjezdzali po sucz i wtedy Corsa, wesolo machajac ogonem, udawala sie na wycieczke Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agabuli
Mały goldenek
Mały goldenek


Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: krakow
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:38, 30 Lip 2009    Temat postu:

Alter Idem napisał:
agabuli napisał:
jednak nie moge sie zgodzic wiem co sie dzialo kiedy po wracalam z pracy po calym dniu jak sie cieszyl jak [iszczal mimo ze caly czas ktos z nim byl . i niby dlaczego nie cieszyl sie tak kiedy przychodzili opcy? dlaczego potrafil wyc i skomlec pod dzwiami nawet kiedy nie byl sam? moze zalezy to od psiaka i moj jest wrazliwszy niz Twoj?!



Widzisz, ja z goldenami mam spore doswiadczenie. I mam je z 2 innymi rasami- jemnikami i sznaucerami. I na podstawie wielu obserwowanych zwierzat napisalam to, co napisalam.
Ale nie o tym mowa, tylko o zostawianiu psa na czas wyjazdu. Kazdemu zdarza sie taki wyjazd, kiedy, z jakis powodow, psa zabrac ze soba nie moze. Dla mnie najlepszym rozwiazaniem jest zostawienie kogos z psem, u psa w domu. Pies czuje sie pewniej i spokojniej w znanym mu otoczeniu.
nie chce bys czula ze podwarzam twoje doswiadczenie moze ja go nie posiadam na przestrzeni czasu wiem jednak jak zachowywał by sie moj pies ... ale przyznam Ci oczywiscie racje ze nie o tym mowa:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alter Idem
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 2390
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:44, 30 Lip 2009    Temat postu:

agabuli napisał:
nie chce bys czula ze podwarzam twoje doswiadczenie moze ja go nie posiadam na przestrzeni czasu wiem jednak jak zachowywał by sie moj pies ... ale przyznam Ci oczywiscie racje ze nie o tym mowa:)



Mozesz podwazac . Ty wiesz swoje, ja swoje i nie ma powodu, dla ktorego nie mialybysmy wyrazac swych pogladow. I uwierz, absolutnie mi nie przeszkadza, ze ktos ma inne zdanie Wink.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gabunia76
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 10:47, 30 Lip 2009    Temat postu:

Moim zdaniem każdy psiaczek jest inny i może mają w rasie wspólne cechy ale każdy sie z reguły inaczej zachowuje.Szilka np. wita się zawsze ze wszystkimi i od razu podlatuje żeby ją głaskać ;)Zostając w swoim domku ze wszystkimi swoimi rzeczami i zapachami nie tęskniła za nami.Nie wiem natomiast jakby to było gdyby została gdzieś w innym miejscu z ludzmi których widuje rzadziej.Nie zostawialiśmy jej jeszcze tak nigdy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alter Idem
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 2390
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:59, 30 Lip 2009    Temat postu:

gabunia76 napisał:
Moim zdaniem każdy psiaczek jest inny



No pewnie, ze tak ! Niemniej jednak, na podstawie swoich obserwacji twierdze, ze duzo mniejsze jest prawdopodobienstwo histerycznego zachowania pozostawionego z obca osoba goldena, niz np. jamnika


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
caroline81
Doświadczony goldeniarz
Doświadczony goldeniarz


Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 11:06, 30 Lip 2009    Temat postu:

Mnie byłoby po prostu szkoda zostawić, takiego szczyla u cioci w piwnicy, kiedy w tym wieku psiur potrzebuje opieki i czułosci.
Moja sunia była z nami nad morzem pierwszy raz gdy miała niecałe 5 miesięcy, (jechaliśmy tam 10 godzin), też wymiotowała w samochodzie, ale wet przed tą podrózą pozwolił nam dac jej 1/4 awiomarinu i sunia spała przez cała drogę z pyszczkiem na moich kolanach.
Rozumiem, ze czasami nie można zabrać ze sobą psiaka, ale w takim wypadku trzeba zapewnić mu, jak najlepszą opiekę, a kojec i piwnica dla takiego malucha, to nie najlepszy pomysł...moim skromnym zdaniem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hospes
Szczeniaczek
Szczeniaczek


Dołączył: 07 Maj 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:27, 30 Lip 2009    Temat postu:

Chyba troche przeginacie bez przesady nic mu nie będzie ,dzieci też sie zostawia z np z babcią którą widzi raz na 2 miesiące i nic im nie jest ! wiadomo ze nie w piwnicy Wink ale to w koncu zwierze , i sie ciemności nie boi ,moja Lena zawsze śpi w piwnicy w dzień lata po podwórzu a wieczorem sama idzie do ciemnej piwnicy ,poza tym to tylko 1 tydzień ,ehhh

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agabuli
Mały goldenek
Mały goldenek


Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: krakow
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:45, 30 Lip 2009    Temat postu:

widzisz Hospes dzieci owszem zostawia sie u babci ale tu masz przlicznie wieku -http://www.aniwet.pl/wieknaludzki.htm wiec teraz majac 4 misiace ma jakies powiecmy 7-8 lat w przliczeniu na nasze wiec zostaw takie dziecko u babci ktorej prawie nie zna i dorzuc miejsce typu piwnica .... ale to tylko moje zdanie moze to zależy od tego poco sie ma goldena czy poto zeby go rozpieszczac i kochac i zapewnic mu bezpieczenstwo ,wygody pod tytułem na przyklad nie zostawiania go samego w ogrodzie czy piwnicy ( wkoncu to pies bardzo rodzinny) czy moze poto zeby sasiadzi mieli co podziwiac no bo jak tak na zewnatrz jest caly czas to choc oni go poglaskaja moze?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chrupcia
Mały goldenek
Mały goldenek


Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:31, 30 Lip 2009    Temat postu:

moim zdaniem również takiego małego szczeniaczka nie powinno sie dawać do boxu i do tego do pywnicy.. a nie wydaje mi sie ze twoja ciocia dobrze zna twojego psiaczka czy pisak znał ciocie... może lepiej zastanowić sie nad tym by zostać na te wakacje z pieskiem, albo naprawde zabrać go ze sobą..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pamela_007
Szczeniaczek
Szczeniaczek


Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:10, 30 Lip 2009    Temat postu:

Nie no słuchajcie
Po pierwsze on zostanie u mnie w piwnicy która jest oswietlona po prostu super- jak dom
Moja ciocia mieszka jakies 20 m ode mnie.
No i to tyle.
Nie będzie mniał ciemno ani wilgotno ani zimno ani gorąco!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna -> Wychowanie i szkolenie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin