Mój psiak cofa się w rozwoju?

Tropik

Nie wiem, może panikuje, ale Trop właśnie skończył 3 miesiące i wcześniej z czystością w domu było całkiem dobrze. Zdarzały się niespodzianki po 5 rano jak pańcia zaspała, albo jak byłam zajęta i nie zauważyłam, że musi wyjść, a teraz od jakiś trzech dni załatwia się w domu nagminnie. Potrafi przyjść z dworu i nasikać na płytki. Czy to jaest normalne? Może za bardzo panikuję?

Nie chcę zakładać kolejnego postu więc napisze jeszcze co mnie martwi. Maluch gryzie i ciągnie za spodnie, ale to normalne w jego wieku. Nie wiem czy normalne jest natomiast to że czasami jak się za bardzo rozbawi zaczyna pokazywać zęły i na mnie szczekać. Co robić w takiej sytuacji?
A i kiedy zacznie i skończy ząbkować i zakończy sie to piekło!

leinad

Przede wszystkim co do szczekania po zabawie, musisz ignorować i pokazać mu, że koniec jest wtedy kiedy ty chcesz a nie kiedy on chce. Normalne że zaczepia jak ma nie dosyt. Co do sikania to szczeniak w wieku 3 miesiące ma potrzebę załatwiania się mniej więcej co 4 godziny. zawsze wprost po jedzeniu, spaniu jak również wprost po zabawie... minie mu to i nie ma potrzeby się denerwować a już tym bardziej wściekać na psa. Mój Kapsel ma osiem miesięcy i też to przerabiałem...

Falka

A co do ząbkowania, to teoretycznie 4 miesiąc, ale mój Orion ma niecałe 3,5 i od kilku dni ma piękne ubytki w uzębieniu Very Happy

Cryiesty

Każdemu maluszkowi się zdarzy. Loca też ma okresy, że raz tylko na dworze, a za drugim razem narobi na płytki. Wychodź więc ze swoją pociechą co mniej więcej trzy godziny, ja z moją tak wychodzę i unikamy przykrych niespodzianek. Po prostu nie zwlekaj, staraj się nie zapominać i w miarę obserwować psiaka, żeby wyjść z nim na czas, a nie po czasie.

Kiedy jestem z Locą w domu cały czas kontroluję czas, w ten sposób psiakowi nie zdarzy się przykra niespodzianka i sam będzie wiedział, że Pańcia go zawsze w porę wyprowadzi.

Tropik

To prawda, że jest tak, że jak nauczy się psa godziny o której będzie wychodził rano to już na całe jego życie, bo jak na razie wstawanie o 5 i wypuszczanie go nie robi dla mnie większego problemu, ale jak wrócę do szkoły to po zarwanej nocce będzie mi trudno.

Karolina Budzińska

NIe martw się tym. 3 miesięczny szczeniak ma do tego prawo. Moje grubaśnicy zdarzało się nawet jak miała 6 miesięcy, a akurat pojechaliśmy do moich rodziców, czy przyszli znajomi i ona z ekscytacji zapomniała iść na dwór się załatwić, a potem już nie zdążyła. Psiak jest malutki, więc to nie tragedia. Nie zapominaj jednak o konsekwentnym szkoleniu psa. To samo dotyczy tej zabawy z ząbkami. Jak psiak zaczyna przesadzać z intensywnością podgryzania, wówczas daj mu jakąś komendę, której używasz, żeby pies czegoś zaprzestał np. "nie", albo "nie wolno" i skończ zabawę.

Cryiesty

Spokojnie, Loca w wieku Twojego goldenka również wstawała tak wcześnie. Wiadomo, że malec nie potrafi jeszcze dobrze kontrolować swojego pęcherza. Obecnie moja sunia ma ponad cztery miesiące i nie wstaje już tak wcześnie. Teraz zazwyczaj po szóstej, szóstej trzydzieści. Raz jej zdarzyło się obudzić kilka minut przed siódmą, co było jej nowym rekordem. Jako, że byliśmy na działce wypuściliśmy ją na dwór, mala zrobiła co musiała, przypałętała się na materac brata i spała z nami do 9:30. ;]

Kika&Riko

Mój Riko ma 9 tygodni i budzi się również około 5 nie ras o 7, a spać chodzi o 22 lub 24. Ale jego rekord był w pierwszą noc - poszedł spać o 21 a obudził się o 10:20 Exclamation

magdalena.k

To ja mam jakiegoś dziwnego psa Shocked

Ma dokładnie 3 miesiące (skończył wczoraj), ostatni spacer mamy o 23, a pierwszy rano dopiero o 9.30, potem 14, 19 i to wszystko... Dawno nie było żadnej niespodzianki, za to od razu jak tylko wyjdziemy jest siusiu

Może z nocą jest tak dobrze bo ostatnie jedzonko jest już o 19?? W każdym razie wszystko jest ok puki dywany są zwinięte

Jak widzi dywan to chyba myśli, ze to to samo co trawka i zaczyna szukać miejsca na siusiu, mam nadzieję, że kiedyś w końcu będę mogła rozłożyć dywany spowrotem

Aha- no i jak złapie na działce jakieś owocki, albo dostanie jogurcik - ogólnie jak więcej płynów dostanie to trzeba pamiętać o ponadprogramowym wyjściu na siusiu

Lijka

Moze w hodowli więcej czasu spędzał na dworzu niż w domu i się nauczył?? Nie masz dziwnego psa, masz normalniego i ciesz się ze w tak młodym wieku długo wytrzymuje bez sikania. Dywany napewno wrócą tylko potrzeba psu czasu.

magdalena.k

Tak, w hodowli dużo czasu spędzał na trawce

No i ja nic nie cudowałam z żadnymi gazetami, tylko od razu wynosiłam na trawkę. Jak był po szczepieniach i była tzw kwarantanna to robiliśmy to ekspresowo, uważając żeby nie kręcił się tam gdzie załatwiają się inne psy i żeby nie miał z nimi kontaktu. To chyba dzięki temu tak szybko mamy problem z głowy

Chyba... Odpukać Wink

Lijka

No to bardzo dobrze znaczy że masz bardzo mądrego pieska bo nie każdy tak szybko się nauczy czystości. A dywany to w swoim czasie młody chłopak może mu się mylić jeszcze przecież. Smile

magdalena.k

No mądry to on jest, czasem to mnie aż to przeraża jak kombinowac potrafi

Pierwszy raz mnie zadziwił jak miał 9 tygodni i próbowałam go uczyć żeby na "zostaw" przestawał tarmosić różne rzeczy (oczywiście jak przestwał była nagorda)... Szybko pokapował, że jak pracuję przy kompie to można przybiegać CO MINUTĘ i chwytać za kabel, potem pani zawoła "zostaw" i da jedzonko Shocked

Ale to chyba nie miejsce na takie opowieści...
Hej, a czy nagradasz Tropika jak siusia na zewnątrz?? Ja dłuższy czas chodziłam na spacer zawsze z czyms pysznym (plasterek parówki, kawałek serka żółtego- generalnie z czymś, czego mały nie jada na bierząco) i jak tylko zaczynał siusiać na zewnątrz to podawałam smaczka i głośno chwaliłam. Spróbuj tak robić, jeśli jeszcze nie próbowałaś. I proponuję wychodzenia o stałych godzinach (my startowaliśmy od wychodzenia dokładnie co 2 h), taki ustabilizowany rytm chyba ułatwia zwierzakowi sprawę. Potem stopniowo wydłużaliśmy ten czas, jednak zasada jest taka, że zawsze wyjście jest po jedzeniu. Powodzenia! Na pewno będzie dobrze

Lijka

Przede wszystkim psa trzeba nagradzac za to ze na dworzu robi, mały szczeniak szybko się uczy, a gdy dostaje smaka to juz w ogole szybko, więc przede wszystkim smaki i pochwała tylko musisz cały czas pamiętac zeby nosic je ze sobą i te nagradzanie niech potrwa ze 2 miesiace conajmniej.

Tropik

Ja od zawsze bardzo go chwalę za załatwianie się.
Ale już się unormowało. Było by dobrze, bo od 2 dni nie było niespodzianek, ale niestety się wczoraj pochorował i miał biegunkę, także noc nie przespana.