Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna

Obrona zasobów przed innymi psami

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna -> Wychowanie i szkolenie
Autor Wiadomość
magdalena.k
Szkolony golden :)
Szkolony golden :)


Dołączył: 05 Cze 2011
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:53, 18 Gru 2011    Temat postu: Obrona zasobów przed innymi psami

Nie mogę znaleźć podobnego tematu, jeśli już był to przepraszam. Nasz Nero generalnie ma skłonność do obrony zasobów, z czym zmagaliśmy się szczególnie gdy miał niecałe 4 miesiące i warczał na ludzi - ale ten temat mamy już chyba przepracowany bo od kilku miesięcy nic takiego nie miało miejsca. Martwi mnie inna sprawa - na łączce gdzie spacerujemy psiak często znajduje jakiś patyk lub śmiecia i warczy i szczeka na każdego psa, jaki tylko się odważy zbliżyć. Potrafi warczeć nawet o kępkę trawy, którą sobie właśnie skądś wyskubał ... Shocked W takich sytuacjach nie reaguje na moje przywołanie (gdy nie ma innych psów przychodzi), chyba jest zbyt skupiony na pilnowanu tych swoich śmieci. Nie wiem jak mam się zachowywać w takich sytuacjach, boję się, żeby to nie rozwinęło się za bardzo i żeby nie zaatakował jakiegoś psiaka przez to gdy dorośnie (obecnie ma 7.5 miesiąca). Co o tym myślicie? Czy mam go karcić za takie zachowania? Spotykamy wiele psów, głownie dorosłych labradorków i żaden aż tak nie świruje na punkcie swoich zdobyczy jak mój

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agape88
Doświadczony goldeniarz
Doświadczony goldeniarz


Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 748
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zabrze/Świdnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:44, 18 Gru 2011    Temat postu:

Miałam podobny problem z Lunką. Jak była malutka zdarzało jej się warczeć na nas przy np. przechodzeniu obok legowiska podczas jej jedzenia. Szybko to wyeliminowaliśmy i nie było problemu. Później zaczęliśmy spotykać się na spacerkach z goldenką w jej wieku, która broniła wszystkiego co uznawała za swoją własność. Lunka ustępowała jej, ale po pewnym czasie zauważyłam, że zaczyna przejmować jej zachowania i dwukrotnie się pogryzły o patyk. Później kilkakrotnie warczała i rzucała się z zębami na amstaffa. Stwierdziłam, że to niebezpieczne i zaczęłam działać. W takim momencie łapałam ją mówiąc nie wolno, zapinałam na smycz, a tą rzecz dawałam psu na którego się "rzucała", podczas gdy ona siedziała przy mojej nodze i patrzyła. Kilka takich powtórzeń i nie mamy już z tym problemu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magdalena.k
Szkolony golden :)
Szkolony golden :)


Dołączył: 05 Cze 2011
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:38, 18 Gru 2011    Temat postu:

Hmm, pewnie by to podziałało... Tylko problem w tym, że jak zaczęłam mu zabierać te jego zdobycze zaczęło się dziać tak, że ze strachu przestał przychodzić na zawołanie jak coś ma... Musiałam duuużo ćwiczyć żeby zaczął do mnie podchodzić gdy ma patyk (choć i tak przy psach jest z tym kiepsko), dziesiatki razy odbierałam i oddawałam. Boję się, że jak postąpię zgodnie z Twoim sposobem to znów nie będę mogła go odwołać

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gocha2606
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

PostWysłany: Pon 17:08, 19 Gru 2011    Temat postu:

Popracuj nad posłuszeństwem psa.
Zajmij go czymś na spacerze, żeby nie znajdował sobie zajęcia na własną łapę - własnie typu zbieranie patoli czy wyrywanie trawy i pilnowanie jej przed innymi psami.
Pies ma być skupiony na przewodniku, a nie na rywalizacji z psami.

A na samo zbieractwo możesz mu uwarunkowac dyski Fishera i używać ich ZANIM coś porwie do pyska albo... niech chodzi w kagańcu, wtedy nie będzie miał możliwości, żeby coś złapać w paszczę i tego pilnować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magdalena.k
Szkolony golden :)
Szkolony golden :)


Dołączył: 05 Cze 2011
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:26, 20 Gru 2011    Temat postu:

Dziękuję, poczytam o tych dyskach, bo wiem, że na forum był już ich temat - chyba się kiedyś natnęłam. Tylko czym zając psisko jak dookoła tyle psiaków? (Chodzimy tam właśnie po to by mógł się z nimi bawić) Zabawki żadnej nie mogę wyciągnąć bo będzie awantura... Ehh, musimy pracować nad jego zaufaniem do mnie i posłuszeństwem w takim razie. Ćwiczymy tak, że jak coś ma - wołam go do siebie, jest komenda "daj" i jak posłucha grzecznie to się straaaasznie cieszę, głaskam i daję coś pysznego, po czym oddaję znalezisko (o ile jest bezpieczne dla niego). Jeśli znajdzie jakieś paskudztwo to mamy komendę "zostaw", po której ma porzucić tą rzecz i może przyjść po nagrodę. Czy moje postępowanie jest słuszne? Czy w towarzystwie innych psów powinnam trzymac się jakichś innych zasad??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna -> Wychowanie i szkolenie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin