Problem z Goldenem

Rikardo

Witam wszystkich. Około dwóch miesiecy temu zakupiłem Goldena, obecnie ma 2 miesiace i tydzien

Jest to pies..nazywa się Dinek..mieszkam w Irlandi kupiłem go od hodowcy Goldenów..dostałem jego rodowód..powiedziano mi ze ma wszczepiony microchip oraz ze był szczepiony. Moj problem polega na wychowaniu a raczej złym zachowaniu psa..mam 17 lat mieszkam z rodzicami mam siostre która ma ponad rok..mama chce oddac psa poniewaz jest agresywny i strasznie narwany...mianowicie podchodze do niego głaskam go on się cieszy wszystko jest ok ale nagle zaczyna gryzc, moze nie straszliwe mocno ale gryzie pozniej zaczyna straszliwe strzezyc zeby widac mu cala buzie i gryzie troche mocniej...probowalem go oduczyc na wiele sposobów, nagradzałem go jak cos dobrze zrobi i tym sposobem udało mi się nauczyc go tylko siad i daj łape ale on wciaz jest "niegrzeczny" próbowałem inaczej kiedy gryzie dawałem mu "klapsa" w dupe ale tez nie pomaga (mama mówi ze wnerwia go to jeszcze bardziej) niechce go oddac - strcic przywiazałem sie do niego..i niewiem co mam z nim zrobic...dzowniłem do weterynarza do Polski powiedział ze psu potrzebna jest wieksza uwaga ale ja z nim wychodze na podwórko co chwile biega skacze szaleje ale wciaz gryzie...juz niewiem co mam z nim zrobic...prosze o pomoc...jakies rady niewiem.
p.s
jesli on sie niezmieni niestety niewygram i bede zmuszony oddac go do schroniska...;-( Pozdrawiam

Warna

Przekopiuj to, co napisales tutaj, na forum: www.szkoleniepsow.fora.pl
Tam dostaniesz fachowe rady. Administrator tamtego forum tez ma Goldena i zajmuje sie zawodowo szkoleniem psow.

Pozdrawiam,

Rikardo

Ok dzięki napisze tam na pewno ale narazie musze poczekac az mi konto aktywuja. Ale jesli ktos na tym forum ma jakies skuteczne rady bede wdzieczny...szkoda mi tego psa.

Hania_Edi

Kupiles szczeniaka 2 miesiace temu ?
Poczytaj troche na forum - jest sporo tematow o gryzieniu:
http://www.goldenretriever.fora.pl/gryzienie-zabawa-t1061.html
http://www.goldenretriever.fora.pl/ratunku-t1003.html
Przekopiuje jeszcze swoja wypowiedz (moze Ci pomoze):
Jezeli chodzi o gryzienie rąk to wymienie najlepsze sposoby jakie znam:
- pisk, skowyt w niskiej tonacji (na Ediego kompletnie to nie dzialalo ) - jezeli pies slyszac jęk swojego wlasciciela przestaje gryzc to dobra nasza, a jezeli halas nie zrobil na nim wiekszego wrazenia to odwracamy sie od szczeniaka tyłem, zupelnie go ignorujemy, konczymy zabawe
- przekierowujemy gryzienie na zabawke i wylewnie go za to nagradzamy, dajac np. ulubiony smakolyk
- odizolowanie - w przypadku gdy powyzsze metody nie przynosza rezultatow... Po wypuszczeniu psa podsuwamy zabawki, chwalimy za ich gryzienie

A najlepsza metoda jest chyba unikanie, w miare mozliwosci sytuacji w ktorych nasz szzceniak moze nas pogryzc. Im rzadziej bedzie miec taka okazje tym szybciej zapomni o niedozowolonym zachowaniu.
Teraz powiem jak bylo z moim lobuzem... Edi mial kilka miesiecy i nadal gryzl... Kiedy wszystkie sposoby zawiodly wymyslilismy cos takiego: w domu chodzil z przyczepiona smycza, ciagnac ja za soba. Jak tylko probowal kogos podgryzac natychmiast druga osoba chwytala za smycz i odciagala go... To samo na spacerach (tez mu sie zdarzalo podgryzac). Po pewnym czasie Edi spasował. Jest z tym troche zachodu, trzeba sie niestety uzbroic w cierpliwosc ... Ale dacie rade !

Martusiah

Twój szczeniaczek jest bardzo młodziutki dlatego tak się zachowuje. Mój miał tak samo i czasami ale bardzo rzadko nadal ma szajbę. Kupiłeś szczeniaka jak miał tydzień Question

Nie możesz dawać klapsa tak młodemu psiakowi. Bo nie będzie się czuł z Tobą bezpiecznie. Nadal chwal go smakołykami za dobre zachowanie. Nie krzycz na niego ale mów stanowczo nie i odsuń go od siebie jak coś źle robi. Jak zaczyna Cię gryźć od razu daj mu zabawkę do gryzienia i go pochwal. Musisz odwrócić jego uwagę, Jak nic nie pomagało i Homer nadal szalał zamykałam go na kilka sekund w innym pokoju by wiedział, że źle zrobił. Nie możesz na niego zwracać uwagi przez cały czas i się z nim bawić. Powinien sam umieć się sobą zajęć jednak tak mały szczeniak potrzebuje dużo ruchu i zabawy. Pomyśl o przedszkolu dla szczeniaków i potem o szkoleniu bo podejrzewam, że sam możesz mieć trochę problemy z jego wychowaniem. Twój maluch jest naprawdę bardzo młodziutki i potrzebuje duuużo cierpliwości. Powodzenia

Rikardo

aha bede sie starał z reszta caly czas sie staram... a wyglada on tak:
heh niemoge dac linka do fotki

i m g 3 7 7 . i m a g e s h a c k . u s / i m g 3 7 7 / 8 5 6 8 / d i n e k k f 4 . j p g

trzeba usunac spacje.
Glupie to z tymi zdjeciami...roboty hehe jaka netykieta;D
Niedawalem mu klapsów jak miał tydzien bo wtedy niegryzł teraz ma 2 miechy i gryzie i mnie i wszystkich i wszystko co jest w jego zasiegu.

Hania_Edi

Czyli wziales szczeniaka jak ten mial tydzien ??? Dobrze rozumiem?

Rikardo

Tak kupiłem go kiedy miał tydzien.
Ta fota jest lepsza:
i m g 2 5 3 . i m a g e s h a c k . u s / i m g 2 5 3 / 3 3 6 9 / d i n e k 1 q m 6 . p n g

a czy to ma jakies znaczenie?

Agata_Emi

Rikardo

aahhh tak przepraszam kupiłem jak miał 6 - 7 tygodni...sory zamotałem się troche hehe

sorki

Teraz ma 2 miechy i tydzien

Agata_Emi

Rikardo

Probowalem tego ze jak gryzie to daje mu zabawke ale to dziala na chwile...pogryzie ja i przerzuca sie na reke a jak nie na nia to na spodnie. od 4 dni wychodze z nim kolo 5 rano na spacer i chyba dziala hehe (albo moze przypadek) tzn. nie zesral sie dzis w domu ale oczywiscie nasikal troche hehehe

moze cos sie uda chociaz mama juz sie do niego nawet nieodzywa --> wiecznie tylko odejdz odemnie itp. jesli to niepomoze to niewiem moze jakas szkółka w Irlandzi gdzies koło mnie jest...i tu pytanko jak wyglada takie szkolenie? ile moze trwac i przedewszystkim czy wogole da sie nauczyc psa zeby niegryzł bo to jest jedyny problem jaki nieodpowiada rodzicom

rzekomo dali mu tydzien chociaz gdyby byla okazja zeby oddac go komus zaufanemu juz by to zrobili

ale nie niedamy sie latwo

kosztem tego psa jestem pozbawiony auta ojca hehe ale damy rade przynajmniej tak sadze

W galeri jak by ktos chciał obejrzec dałem jego fotki

PzDr

JackW

Trzymaj się i przekonuj rodzinę, że to się kiedyś skończy. Ja też mam taką nadzieję.

Shivka

Cos rodzice malo tolerancyjni, przed zakupem psa rozmawiales z nimi? To normalne ze szczeniaki gryza, chyba nie ma szczeniaka ktory by nie gryzl. Trzeba stosowac wymienione juz metody i czekac, z czasem to im przechodzi. Moja gryzla jak szalona na poczatku a teraz to juz bardzo rzadko sie zdarza. Mysle, ze wspanialym wyjsciem byloby pozwolenie Twojemu szczeniakow na zabawe z innym szczeniakiem, one sie "wygryza" za wszystkie czasy i juz na rodzinke nie bedzie mial sily Wink

Rikardo

z jednej strony sie im nie dziwie w koncu siostra ma troche ponad rok...wystarczy chwila nie uwagi i moze ja ugryzc czy nawet przewrocic niechcacy..

wydaje mi sie ze gryzie mniej to znaczy niedaje mu okazji do tego...z checia bym go puscil do innego szczeniaka ale tutaj niema tylu psow a nawet jesli sa to stare...