Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna

Zmienił się nie do poznania

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna -> Wychowanie i szkolenie
Autor Wiadomość
mateusz
Szczeniaczek
Szczeniaczek


Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przeworsk

PostWysłany: Sob 19:59, 02 Maj 2009    Temat postu: Zmienił się nie do poznania

Witam!

Goldenka Kacpra mam od niedawna (dzisiaj mija 3 dzień). Myślałem, że już wystarczająco przygotowałem się (jak i całą moją rodzinę) do opieki nad pieskiem. Pierwsze 2 dni były wspaniałe. Muszę przyznać, że chyba rzeczywiście rozpuściliśmy go, ponieważ sposób naszego karcenia był dosyć niemrawa - co prawda mówiliśmy NIE WOLNO, albo FE, ale jak się patrzy na takiego małego psiaka to aż trudno wydobyć z siebie stanowczy ton. Dzisiaj wszystko było wporządku, ale od mniej więcej późnego popołudnia pies zaczął zachowywać się dziwnie.
Szczeka, jeśli próbujemy wyciągnąć mu z pyszczka różne, dziwne rzeczy stanowczo nie do jedzenia (nie reaguje jeszcze na polecenie "zostaw', albo "daj"), gryzie, drapie. Czasami strach do niego podejść. Ledwo oduczył się jedzenia własnych kupek to teraz przerzucił się na różne niebezpieczne dla niego przedmioty. Prawie połknął w całości papierek od cukierka, a niemal przed chwilą prosto z pyszczka musiałem wyciągnąć styropian (strach co by się mogło stać jakby jednak połknął). Wprawdzie połknął kilka niewielkich kuleczek styropianu, jednak chyba zbyt mało żeby mogło to mu zaszkodzić.

Kacperek ma 8 tygodni - za wcześnie chyba na okres buntu. Co mam zrobić?

Poza tym czy jedzenie trawy jest szkodliwe dla psów? Kacperek nie potrafi się opamiętać a ja samnie zawsze mogę go dopilnować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kreska
Doświadczony goldeniarz
Doświadczony goldeniarz


Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Imielin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:11, 02 Maj 2009    Temat postu:

Nie wiem od czego zależy te zachowanie...ale Kreska miała tak samo Wink U nas przeszło po ok. miesiącu (chodzi o jedzenie różnych rzeczy) Za każdym razem mówiłam FE- poskutkowało chociaż do dzisiaj zdarzają się ''rarytasiki" np. końskie gó.wno itp.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gocha2606
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

PostWysłany: Sob 21:54, 02 Maj 2009    Temat postu:

Cytat:
Goldenka Kacpra mam od niedawna (dzisiaj mija 3 dzień).....Dzisiaj wszystko było wporządku, ale od mniej więcej późnego popołudnia pies zaczął zachowywać się dziwnie. ....
Szczeka, jeśli próbujemy wyciągnąć mu z pyszczka różne, dziwne rzeczy stanowczo nie do jedzenia (nie reaguje jeszcze na polecenie "zostaw', albo "daj"), gryzie, drapie. .....Kacperek ma 8 tygodni - za wcześnie chyba na okres buntu. Co mam zrobić?


To maluszek, a zachowanie jakie opisujesz jest jak najbardziej naturalne dla szczeniaczka w jego wieku, nie ma w tym nic dziwnego.
Przez pierwsze dwa dni piesek po prostu przyzwyczajał się do nowego domu i do was, teraz prezentuje zachowania typowe dla żywiołowych, ciekawych świata szczeniaczków.
Co powinniście zrobić?
Uzbroić się w duuużo cierpliwości.
Wyznaczyć jasne zasady, jakie obowiązują w waszym domu i konsekwentnie uczyć Kacpra, co mu wolno, a czego nie - oczywiście bez użycia jakiejkolwiek przemocy, ale sprytem i dobrocią.
Rozpocząć naukę podstawowych komend - przydatne będą na pewno "nie", "siad", "leżeć", "czekaj","na miejsce", "zostań","oddaj albo puść" itp. ktore są niezbędne w codziennym życiu.
W miejsce niepożądanych zachowań - jak gryzienie, drapanie - uczyć zachowań, które są dla akceptowane.
Mówić psu, kiedy coś robi źle, ale i od razu chwalić, kiedy zrobi coś dobrze ( taka lekka schizofrenia np. szczeka "nie", na chwilę ucichł "dobrze!").
Poczytać na temat rozwoju psa, sposobu, w jaki się uczy i metod, w jakich go szkolimy i wychowujemy np. tutaj cały dział o szczeniakach:

[link widoczny dla zalogowanych]

Etapy rozwoju psa:
[link widoczny dla zalogowanych]

I uśmiechać się jak najczęściej do swojego szczeniaka, budować z nim pozytywną więź na całe życie - a on wkrótce odwdzięczy się przyjaźnią, której nic nie jest w stanie zastąpić Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Laprima
Doświadczony goldeniarz
Doświadczony goldeniarz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:11, 02 Maj 2009    Temat postu:

Miałam może nie tek samo, ale podobnie.
Nie wiem, czy robiłam dobrze, ale stwierdziłam, że trzeba to jakoś przeboleć.
I jestem prawie pewna przy moim niewielkim doświadczeniu, że jak minie okres kwarantanny i Kacper zacznie chodzić na spacery jego zachowanie diametralnie się zmieni.


Ale muszę przyznać, że psiak nauczył nas pożądku na podłodze


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elficzek
Szkolony golden :)
Szkolony golden :)


Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:54, 04 Maj 2009    Temat postu:

powiem jeszcze tyle. jezeli raz ulegniecie, cofniecie reke wtedy gdy nie pozwala sobie wyjac z pyszczka czegos czego tam nie powinno byc...bedzie znacznie trudniej. to wy jestescie w tym domu tymi ktorzy ustalaja zasady....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sidkwa
Doświadczony goldeniarz
Doświadczony goldeniarz


Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dom mój tam, gdzie buty moje
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:54, 04 Maj 2009    Temat postu:

elifczek, nie przesadzaj i nie mierz każdego psa jedną miarą. Wychowanie psa zależy również od rasy. Zdecydowanie stanowczym trzeba być dla psów ras obronnych, czy bojowych. Goldeny są dość łatwe wprowadzeniu i można przymykać oczy na wiele spraw związanych z prowadzeniem psa. To dlatego właśnie często golden (oraz ogólnie psy myśliwskie) polecany jest jako ten pierwszy pies w zyciu, ponieważ przy prowadzeniu łagodnych psów łatwo naprawić błędy wychowawcze.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sidkwa dnia Pon 15:07, 04 Maj 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adzik
Szczeniaczek
Szczeniaczek


Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:25, 07 Maj 2009    Temat postu:

znam ten problem ale pierwszą komendą wykonywaną w 100% przez moją lalę było "wypluj" poprzedzone stanowczym "fe". Niestety stanowczość mimo słodkiego pyszczka musiała być zachowana, bo gustowała w cudzych kupkach na spacerkach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna -> Wychowanie i szkolenie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin