Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna

załatwianie w domu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna -> Wychowanie i szkolenie
Autor Wiadomość
caroline81
Doświadczony goldeniarz
Doświadczony goldeniarz


Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 9:08, 15 Wrz 2008    Temat postu:

Gracja ze względu na kwarantanne siedziała w domu do 15 tygodnia, dlatego nauka załatwiania sie na dworze zaczęła się stosunkowo późno i szła mozolnie. Gracja długo nie mogła skojarzyć dworu z ubikacją. Potrafiła spacerować ze mną godzinę i się nie załatwić, natomiast robiła to zaraz po przyjściu do domu...
Ja do dzisiaj muszę wstawać z Gracją o 6 rano, tak ją nauczyłam jak była mała...i teraz nawet jak jest sobota czy niedziela to Gracja stoi punkt 6 pod łóżkiem moim i nie ma zmiłuj....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ajdka
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 980
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaczyce woj.Śląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:58, 15 Lis 2008    Temat postu:

mhm? Zastanawiam się nad zachowaniem mojej Dagi i... myślę, że robi się zazdrosna Smile Juz pisze o co chodzi : moj maz przez trzy tygodnie byl w sanatorium - na glowie mialam caly dom i... oczywiscie Dagę , wszystko byloby OK ale po przyjezdzie mojego Zbyszka do domu Daga wysiusiala sie na dywan - zaznacze ze... dawno jej sie to nie zdarzylo!!!! Sad Sad Sad
Mhm!! Niby nic takiego bo.... potem juz sie nie powtorzylo - do dzisiejszego dnia!! Od wczoraj ze wzgledu na chorobe oczu do domu na stale zostala przeniesiona nasza Dora (owczarek niemiecki 8 lat) . Nocke przespaly obydwie bardzo ladnie -ale dzis popoludniu Daga znowu wysiusiala sie!! Evil or Very Mad Robi to tak ze nie jestem w stanie zaeragowac bo nie ma mnie w poblizu Sad Sad Sad
Zaznacze jeszcze ze Daga zostaje od dwoch tygodni sama w domu srednio na 5-6 godzin i... przez ten czas nigdy ale to nigdy nie zdazylo jej sie zrobic kupki czy siku!!
CO ROBIC Question Question Question


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dalija
Szkolony golden :)
Szkolony golden :)


Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warren (okolice Detroit)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:16, 16 Lis 2008    Temat postu:

Ajdka a wiesz ze az mialam nowy watek zakladac.. z Leonem tez sie cos porobilo. Cala noc siku nie zrobi, jak jest sam siku nie zrobi..a jak jestesmy w domu to raz pokaze ze chce wyjsc na dwor a innym razek po prostu stanie na srodku pokoju leje...ja rozumiem, ze czasem jest podekscytowany sledzeniem tego co sie dzieje w kuchni czy jak sa goscie..ale to nie jest kilkutygodniowy szczeniak i jego "zapominanie sie" jest krepujace..szczogolnie jak sa goscie..w piatek 3 razy siku zrobil w domu:( nie ukrywam tez ze ciezko wywabic plamy i caly zapach z dywanu i czasem w domu po prostu smierdzi...a nie moge wolac ekipy do prania dywanow co miesiac bo pojde z torbami (( tez nie wiemy co robic....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ajdka
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 980
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaczyce woj.Śląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:59, 17 Lis 2008    Temat postu:

Dalija u nas to sie darza sporadycznie ale... nie ukrywam ze bardzo mnie jej zachowanie denerwuje!!! Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil Kobita ma prawie 6 miesiecy na karku a udaje zachowuje sie jak 8 tygodniowy brzdac!! Mhm?? Nawet nie mam jak zastosowac tych specyfikow przeciw siku bo... to tak rzadko sie zdarza ze... musialabym byc chyba jakims jasnowidzem Very Happy Smile Very Happy
No coz poczekam do soboty akurat mamy szkolenie z dogoterapii to podpytam pan prowadzacych co robic Smile Very Happy Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pola06
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 13 Lut 2012
Posty: 2123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opole
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:07, 19 Lut 2012
PRZENIESIONY
Pon 13:23, 20 Lut 2012    Temat postu: Ma 8 mies. i sika w domu:(

To tak:
Moja Pola ma 8 mies. i jeszcze załatwia się w domu. Nie wiem dlaczego tak jest.
Rano z nią wychodzę ok.7.30(załatwia się kupa,siku) i idę do szkoły do ok.14.
W tych 6.30 h potrafi zrobić pare razy siku, i kupę, jakiś koszmar.
Dostaje jedzenie ok. 14-15 i wychodzę z nią na dwór(siku, kupa)
Wieczorem między 19-20 dostaje kolację i idziemy na ostatni spacerek ok. 21.
W nocy robi siku, i bardzo wcześnie nad ranem także.
UWAGA: gdy jestem w domu, bądź ktoś inny, ona nie robi siku, i umie normalnie wytrzymać, ale jak się wychodzi nawet na 10 min. to ona już zostawia po sobie ślad w postaci sików.
Mam taką hipotezę, że ona jest zła na nas za to że wychodzimy, i "na złość" robi siku, bądź kupę.
Zawsze gdy zrobi coś na dworze to daję jej smakołyk, i bawię się z nią.
Co zrobić, aby nie załatwiała się już w ogóle w domu?
WIEM ŻE SĄ wątki o zachowywaniu czystości psów, ale nie ma o goldenie który MA 8 MIES. i załatwia się w domu.
Co robię źle?Nie wiem..Proszę o wytłumaczenie mi.

Proszę o niezamykanie mojego wątku, gdyż mam poważny problem:<


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
goldi985
Doświadczony goldeniarz
Doświadczony goldeniarz


Dołączył: 29 Kwi 2011
Posty: 599
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:38, 20 Lut 2012
PRZENIESIONY
Pon 13:24, 20 Lut 2012    Temat postu:

Wiesz moze faktycznie ona robi to na złosc ze jest sama w domu ? Moze to jest wlasnie powod ? A moze jak wychodzicie to zostawcie jej zabawki na wierzchu zeby sie nie nudzila ? Wtedy moze zajmie sie nimi i nie bedzie sie zalatwiac..? Ale nie wiem... Poczekaj na odpowiedzi bardziej doswiadczonych osob , one na pewno ci pomoga !

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna_89
Szkolony golden :)
Szkolony golden :)


Dołączył: 10 Lis 2011
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Maassluis
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:10, 20 Lut 2012    Temat postu:

ja mojego może nie oduczyłam jeszcze załatwiać się w domu (ale ma 3miesiace i sam zostaje na 8 godzin ) ale robi tylko na mate jeżeli zostawię mu kość albo suszone uchu ... i oczywiście wszystkie zabawki i ścierki z domu

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emily
Szczeniaczek
Szczeniaczek


Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:17, 20 Lut 2012    Temat postu:

moja emma skonczyła 4 miesiace i sporadycznie załatwia swoje sprawy jeszcze w domu ja mam na tyle konfortowa sytuacje ze załatwia sie tylko w jednym miejscu i to na gumolicie takze łatwo o czystość, ja zastosowalam metode nagrod zawsze na spacer biore kabanosa pocietego w cieniutkie plasterki w nagrode a jesli zrobi w domu to mowie NIE i ze zle robi, ja byla mniejsza to brałam jeszcze gazetke z jej "zapachem" zeby kojazyła pole z załatwianiem sie moze spróbuj czegoś w tym stylu

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pola06
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 13 Lut 2012
Posty: 2123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opole
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:12, 20 Lut 2012    Temat postu:

Zostawiam jej zabawki na wierzchu, wszystko ma.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caper
Szczeniaczek
Szczeniaczek


Dołączył: 31 Paź 2012
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:03, 31 Paź 2012    Temat postu:

Czegoś tutaj nie rozumiem.. ale jestem nową właścicielką goldena, więc w sumie mam prawo..
Wszędzie czytam, słyszę jakie to Goldeny są mądre, mój chłopak wybrał właśnie tą rasę bo ponoć takie mądre są.. , a tu widzę, że mają problem z najważniejszymi sprawami.. Widzę i odczuwam to na własniej skórze i tego właśnie rie rozumiem..
Przed Goldenem miałam foksteriera i ten pies TYLKO RAZ załatwił się w domu.
Ja wtedy byłam nastolatką, więc wychowaniem psa zajęła się moja rodzina i niestety to babcia zamoczyła mordke pieska w sikach i zaprowadziła go pod drzwi.. ale zadziałało za pierwszym razem !! Potem pies jak chciał się załatwić to stawał pod drzwiami.. a jak długo nikt nie reagował to zaczynał piszczeć.
W innym sprawach też foksterier wydawał się dużo mądrzejszy od mojego goldena.. Czy mam niedorozwiniętego psa ? Czy one po prostu wolniej się rozwijają ?
Wczoraj pokazałam mu wiewiórkę - zero reakcji.. Mój foksterier już na jednym z pierwszych spacerków wyrwał mi się ze smyczy i upolował kurę sąsiada Wink zawsze też z daleka wyczuwał wodę i sam do niej leciał.. a goldena musialam zachęcać, skakać po kamieniach na wodzie żeby w ogóle do niej wszedł..Poza tym.. mój pies nawet nie potrafi biegać... oczywiście.. czasami załatwia się na dworze.. ale dzisiaj też kilka razy zdarzyło mu się w mieszkaniu.. zaczynam naprawdę wątpić w jego inteligencję..


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Caper dnia Śro 10:14, 31 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dundi
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 2276
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:52, 31 Paź 2012    Temat postu:

Może po prost nie pamiętasz jak to było z poprzednim psem, skoro nie uczestniczyłaś w procesie jego wychowywania. Masz maleńkiego psa, 7 tygodni?! W Polsce w większości hodowli nie miałabyś nawet możliwości zabrać go przed 8 tygodniem od matki. Wiele osób praktykuje kwarantannę - mój pies nie wychodził z domu przez pierwszy miesiąc, jak był u nas. W ogóle, nie wychodził. Ty oczekujesz, że niemowlę będzie polwało na wiewiórki i przepływało jezioro - przykro mi, ale Twoje oczekiwania mają się po prostu nijak do rzeczywistości. Czy uznałabyś za opóźnionego w rozwoju przedszkolaka, który nie zna tabliczki mnożenia? - bo tak właśnie traktujesz swojego psa... Chciałaś mieć dorosłego psa - trzeba było kupić dorosłego, a nie psie niemowlę, któremu stawiasz wymagania, którym nie jeden dorosły pies by nie sprostał (mój czteroletni pies nie goni wiewiórek, nie poluje i nie wciąga mnie na siłę do każdej wody, a nad jego bieganiem zazwyczaj mogę zapanować, co nie zmienia faktu, że jest zdecydowanie inteligentny i rozgarnięty - to jest dla mnie ideał psa, który żyje z człowiekiem)...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FibiLeo
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 25 Lip 2012
Posty: 2472
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:53, 31 Paź 2012    Temat postu:

Nie wiem co miałaś za foksteriera, ale jeśli w wieku 7 tygodni nauczył się załatwiać wyłącznie poza domem to chyba geniusz jakiś! Trzeba go było zgłosić do telewizji. W dodatku nie tylko geniusz intelektualny ale i pęcherzowo-moczowodowy, bo normalnie żaden piesek w tym wieku po prostu nie jest jeszcze w stanie trzymać. Jak ma umieć biegać skoro to jeszcze kulka na krótkich łapkach. A ty umiałaś biegać jak byłaś niemowlęciem? W ogóle dziwi mnie Twoje podejście do własnego psa. Dlaczego nie wzięłaś sobie drugiego foksteriera? Nie wspomnę już o tym, że wcale nie chciałabym, żeby mój pies mordował wiewiórki...

Dundi nie do końca się z Tobą zgadzam. Przeczytałam wiele mądrych artykułów na ten temat nim wzięłam małą i czytałam, że 7 tygodni to bardzo dobry wiek na wzięcie szczeniaka. Tak też uważa moja hodowczyni, a jest to naprawdę w porządku hodowczyni. Podobno właśnie 8-10 tydzień to zły czas, bo wtedy maluchy najbardziej tęsknią za mamą. Powinno się brać albo 7-tygodni, albo już po 10 tygodniu. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dundi
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 2276
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:21, 31 Paź 2012    Temat postu:

FibiLeo napisał:
Dundi nie do końca się z Tobą zgadzam. Przeczytałam wiele mądrych artykułów na ten temat nim wzięłam małą i czytałam, że 7 tygodni to bardzo dobry wiek na wzięcie szczeniaka. Tak też uważa moja hodowczyni, a jest to naprawdę w porządku hodowczyni. Podobno właśnie 8-10 tydzień to zły czas, bo wtedy maluchy najbardziej tęsknią za mamą. Powinno się brać albo 7-tygodni, albo już po 10 tygodniu. Wink


Ja z tym nie dyskutuję, tylko stwierdzam fakty: wiele hodowli wydaje szczeniaki po 8 tygodniu, w tym ta, z której ja wzięłam Dandulca. A pisałam o tym w kontekście tego, że mały Casper jest psim niemowlakiem i wymaganie od niego tego, czego oczekuje jego opiekunka jest nieporozumieniem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paulina1805
Doświadczony goldeniarz
Doświadczony goldeniarz


Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 694
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Będzin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:36, 31 Paź 2012    Temat postu:

Cz Ty wiesz, że taki pies nie szczepiony jest bardzo podatny na zarazki panujące w około? Takie psa trzeba najpierw zaszczepić dopiero potem wyprowadzać go w miejsca które wiesz, że są bezpieczne (Pisząc bezpieczne mam na myśli takie, na których nie ma obcych psów nieznanego pochodzenia... )
W innym poście pisałaś, że regularnie podawałaś psu kostki lodu, a czy wiesz, że w taki sposób mogłaś doprowadzić do np. zapalenia gardła u szczeniaka? Czy niemowlakowi dawałabyś jeść lody non stop? Nie !? to dlaczego dajesz psu?

Czy Ty w wieku 1 roku albo wcześniej wiedziałaś, że trzeba robić siku do nocnika, czy na wc? Wątpię... Jeżeli chcesz aby piesek nie robił w domu to zacznij go uczyć i broń boże nie wsadzając psyk w siki !!! Wychodź z maluchem po każdej zabawie , spaniu, jedzeniu absolutnie po wszystkim.... Nie wyobrażaj sobie, że mimo to maluch nie narobi w domu....
Taki maluch powinien być pod stałą Twoją opieką, nic na siłe, żadnego biegania na siłę bo to kurcze jeszcze maluch... Który dopiero uczy się na dobra sprawę poruszać...

Psa trzeba uczyć zachowania takiego jakiego wymagamy, ale dostosuj to do wieku psa, który dopiero zaczyna poznawać świat. Moja sunia ma 5 miesięcy, a do tej pory nie wejdzie do głębokiej wody tak , żeby pływać.... Myślisz, że jakbym ją zmuszała było by lepiej? Nie pies by się wystraszył i w późniejszym etapie w ogóle bałby sie wody....

Zastanawiam się czy dorosłaś do tego by mieć psa, bo czytając Twoje posty mam wrażenie że nie. Trzeba było wziąć psa ze schroniska , może tam byłby odpowiedni pies, który sprosta Twoim wymaganiom, które są strasznie wygórowane jak na szczeniaka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FibiLeo
Golden profesor
Golden profesor


Dołączył: 25 Lip 2012
Posty: 2472
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:36, 31 Paź 2012    Temat postu:

Cytat:
Trzeba było wziąć psa ze schroniska , może tam byłby odpowiedni pies, który sprosta Twoim wymaganiom, które są strasznie wygórowane jak na szczeniaka.


Tylko nie to, Paulina. Z psami ze schroniska tym trudniej jest pracować, bo mają swoje przejścia i swoje utrwalone zachowania, swoje lęki, itp. Przy tym niech nie ulega nikt złudzeniom, że są nauczone czystości. Moja koleżanka, jak wzięła suczkę ze schroniska to przez miesiąc najpierw uczyła ją czystości, bo sunia (1,5 roczna) tego po prostu nie umiała. Moja koleżanka to wspaniała osoba, kochająca zwierzęta (sunia w dodatku była niewidoma i specjalnie ją taką wzięła) więc oczywiście nie zabrakło jej cierpliwości i miała potem przez lata cudownego psa. Ale schronisko to z całą pewnością NIE jest opcja dla leniwych Exclamation


Cytat:
Ja z tym nie dyskutuję, tylko stwierdzam fakty: wiele hodowli wydaje szczeniaki po 8 tygodniu, w tym ta, z której ja wzięłam Dandulca. A pisałam o tym w kontekście tego, że mały Casper jest psim niemowlakiem i wymaganie od niego tego, czego oczekuje jego opiekunka jest nieporozumieniem.


Jasne, ja też nie dyskutuję. Zauważyłam tylko, że na forum często pojawiają się opinie, że tylko nieodpowiedzialny pseudohodowca wydaje szczenięta w 7 tygodniu życia. Tymczasem tu też są różne szkoły i różne poglądy także wśród doświadczonych ludzi. Po prostu chciałam zwrócić na to uwagę Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum GOLDEN RETRIEVERY Strona Główna -> Wychowanie i szkolenie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 2 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin